Pov tina
Właśnie zamknęłam kawiarnie schowałam klucze do kieszeni i szłam w stronę swojego samochodu gdy nagle poczułam uderzenie w plecy upadłam na ziemię nagle ktoś podniósł mnie do góry był to jakiś facet miał kominarke na sobie spojrzał na mnie a ja wystraszona nie wiedziałam co zrobić
- czego od mnie chcesz - powiedziałam przerażona
- moja szefowa każe ci zerwać kontakt z leonem - powiedział a ja byłam w szoku - czemu niby? - mężczyzna wyciągnął mały nożyk - po prostu zrób to o co proszę - powiedział w milczeniu pokiwał am głową gdy szybkim krokiem chciałam iść w stronę auta ten sam chłopak mnie zaczepił
- lepiej przekaż Leo że ma się ze mną spotkać - powiedział a ja pokiwałam głową - i nie martw się już więcej mnie nie spotkasz - powiedział a ja szybko wsiadłam do auta odjeżdżając z piskiem opon gdy byłam w domu odrazu poszłam do pokoju ignorując Leo pierwsze co zrobiłam było wyciągnąć starą paczkę fajek musiałam się odstreować paliłam tak szczerze zawsze kiedy miałam gorszy dzień albo jak czegoś się bałam wyszłam na balkon włożyłam papierosa do ust i go odpaliłam zapalniczką w wilki zaciągnełam się poczułam ledki helikopter w głowie ale musiałam to zrobić po chwili ktoś stanął obok mnie patrząc na mnie to Leo patrzył na mnie a ja zrobiłam krok w tył bałam się go i osób które znał - co jest? - zapytał - nic takiego nie martw się - powiedziałam zaciągając się papierosem - no tak jakby nic się nie stało to byś nie paliła - powiedział wściekły po chwili przyglądał mi się po czym wyrwał mi papierosa z ręki i zgasił go
- kto ci to zrobił - powiedział a ja milczałam - ale co? - udawałam ale go nie dało się oszukać
- widzę to tina kto podniósł na ciebie rękę? - oczy mi się zaszkliły podeszłam do niego i go przytuliłam zaczęłam wystko opowiadać gdy skończyłam chłopak mnie pocałował i wyszedł z domu
***
Pov Leon
Pojechałem w stronę opuszczonych magazynów wiedząc że tam znajdę osobę która jest odpowiedzialna za to co zrobiła weszłem tam odrazu Mike przywitał się ze mną a ja wyjaśniłem mu sytułacje chłopak pokiwał głową a później kilka osób włącznie ze mną pojechaliśmy w miejsce gdzie mieszkał ten nie udacznik gdy tam byliśmy grupowo ruszyliśmy w jego stronę Anastazja przekazywałam mu kasę ale jeszcze nie wiedziała że ten zjeb zapłaci nam
***
Po bardzo kultularynym ogarnieciu sytułacji (czytaj. Wpierdol) i wykopaniu Anastazji z ekipy wracałem do domu tiny gdy już byłem dziewczyna rzuciła mi się na szyję i płakała przytuliłem ją zapewniając jej tym że przy mnie jest bezpieczna tina wtuliła się we mnie wziąłem ją na ręce i zanisołem ją do pokoju gdzie położyłem ją na łóżku poszłem do łazienki i naszykowałem wannę dla nas gdy wróciłem do Pokoju tina leżała na łóżku - idziemy się umyć - dziewczyna kiwneła głową wstała z łóżka zebrała rzeczy też w między czasie zabrałem rzeczy do kompieli i poszłem się umyć z dziewczyną i poszliśmy do łazienki - odwróć się proszę - poprosiła a ja grzecznie odwróciłem się patrząc w podłogę - już możesz - odwróciłem się dziewczyna siedziała w wannie po tym jak ja się rozebrałem weszłem do wanny
***
Wyszliśmy z łazienki ubrani w piżamy które tina zamówiła ostatnio położyłem się na łóżku a obok mnie leżała tina wtuliła się w mój bok przyglądałem telefon aż nagle dziewczyna mi go wyrwała z ręki - nie wiedziałam że interseują cię motory - powiedziała oglądając filmik
- no tak w przyszłości sobie taki kupię - powiedziałem zabierając telefon - no dobra a teraz chodzimy spać - powiedziała dziewczyna i wtuliła się w mój bok po chwili zasnęła
***
Obudziłem się w środku nocy ponieważ dostałem telefon od kogoś odebrałem telefon siedząc na balkonie - hallo? - zapytała pani - dzień dobry w czym mogę pomóc - powiedziałem - Pan Mike? - trochę się wkurwiłem gdy kobieta użyła moje prawdzie imię - tak to ja co się stało? - zapytałem - Pana babcia trafiła do naszego szpitala jest Pan w stanie teraz przyjechać? - zapytała kobieta a ja momentalnie zmarałem powiedziałem że za niedługo przyjadę kobieta podała mi adres a ja mimo tego że nie zdążę się pożegnać z tiną spakowałem rzeczy i pojechałem do Kalifornii ktoś musiał się zająć małą i babcią tak bardzo było mi głupio że pożucam dziewczynę ale zostawiłem jej list więc mam nadzieję że będzie czekać aż znowu mnie zobaczy
***
Po tina
Wstałam rano a obok mnie nie było leon'a wstałam i zeszłam na dół poszłam do kuchni nie było go sprawdziłam wystkie pomieszczenia akurat miał wolne od pracy więc gdzie on mógł zniknąć stwierdziłam że pojechał na zakupy poszłam na górę do pokoju podeszłam do lustra a tam był list* list *
Tina przepraszam muszę jechać do babci przepraszam że się nie pożegnałem ale babcia i siostra mnie potrzebują zadzwonię do ciebie w wolnym czasie i proszę nie płacz jeszcze wrócę do ciebie i będzie tak jak było obiecuję Ci to tina kocham cię
***
Po tym się ropłakałam jak on mógł się nie pożegnać bolało mnie to gdzieś w głębi serca poszłam do łóżka i płakałam za nim i to bardzo
* jakiś czas później *
Pov narrator
Tina już od jakiegoś czasu nie wychodziła z domu gdy tylko Leon dzwonił do niej ta chętnie z nim rozmawiała chłopak mówił jej że wróci najszybciej jak się da tina nie widziała wtedy że chłopak po prostu ma cieżką sytułacje gdzie jego rodzice pili a jego babci zostało mało czasu i jego siostra którą ktoś musiał pilnować pewnego dnia tina nie dostała już wiadomości ani nie dzwonił ani nie pisał dziewczyna jedynie co jakiś czas pisał aby się nie martwiła jedna i druga strona bała się że jedno mogło stracić uczucia ale chłopak codziennie wspomniał dziewczynę bał się o nią ale tego nie okazywał bo miał dużo na głowie a dziewczyna totalnie się złamałama tina zaczęła pić i palić całymi dniami siedziała w domu żadko chodziła do pracy Emi próbowała ją ratować ale bezskutecznie któregoś dnia do jej domu zawitała sąsiadka która martwiła się o tine
***
Pov Alicja
Odkąd ten chłopak tiny wyjechał nie widziałam jej od prawie miesiąca wyszłam od siebie z domu i zaczęłam iść w stronę domu tiny gdy weszłam moim oczom ukazał się okropny widok dom wyglądał jak ruina-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Na tym etapie historia bierze trochę inny kurs ponieważ tina będzie zmuszona do podjęcia kroków do ogarnięcia się
CZYTASZ
Love has brought us together
Fiksi RemajaTina ma zaledwie 18 lat skończyła szkołe i poznała chłopaka przez aplikację randkową z początku pisze z chłopakiem i myśli że on jest jej pisany gdy dochodzi do pierwszego spotkania uznaje że chłopak jest tak samo czarujący tak jak przez internet al...