Sama ja (Tom Kaulitz)

39

Pov Linda

Siedziałam sobie w pokoju gdy nagle zawibrował mi telefon.

- O KURWA! - krzyknęłam kiedy zobaczyłam sms'a.

- Linda hamuj sie. - zaśmiał się w moją stronę Tom.

- Dobra, dobra ja idę do Sofii! - wybiegłam z pokoju o mało co nie wywalając się w drzwiach.

- STARA MAM PLOTE! - krzyknęłam do mojej przyjaciółki dysząc.

- No dawaj! - powiedziała podekscytowana wstając do pozycji siedzącej.

Usiadłam na łóżku żeby pokazać jej wiadomość jaką dostałam.

- Coooo ona się znowu puściła, Lisa szalejesz! - zaczęłyśmy się śmiać.

- Ciekawe czy teraz będzie brajanek! - zaczęłyśmy się śmiać jeszcze bardziej.

Razem z wiadomością dostałam też zdjęcie pozytywnego testu ciążowego.

Plotkowałyśmy sobie tak jeszcze z pół godziny.

- Dobra stara ide do siebie. - oznajmiłam i pocałowałam Sofie w policzek.

Położyłam się na łóżku i włączyłam sobie na słuchawkach "Get a Way" która jest jedną z moich ulubionych piosenek.

Polubiłam też polską muzykę więc później wleciała "Brooklyńska rada Żydów" od Kultu.

Gówno rozumiałam ale bujało.

Stwierdziłam że pora iść się myć więc wzięłam sobie moją nową piżamkę od Victorii Secret.

Sięgnęłam po malinowy żel i umyłam nim ciało, później na salony wleciał również malinowy balsam.

Wiadomo jeszcze jakiś kremik i umycie zębów.

Byłam już fresz więc opatulilam się kołdrą.

Miray ma super starego więc nie martwiłam się o nic.

Poprostu poszłam spać.

Spałam może z pół godziny gdy do pokoju wjebal się Tom z wyrzutami do mnie.

- Zdajesz sobie sprawę z tego że masz dziecko?! - wydarł się Tom zdzierając ze mnie kołdrę.

- Ale co się sta... - nie dał mi nawet dokończyć.

- Ja to pierdole! Idę spać do swojego starego pokoju! - krzyczał stojąc na de mną

Wychodząc z mojego pokoju dodał: gdybyś się postanowiła zainteresować swoją córką to siedzi u Billa.

Wyszedł.

- JAPIERDOLE! - krzyknęłam na siebie w myślach

-----------------------

pozdro