~rozdział 23·

152 5 2
                                    

Skip time 3 lata później

*Hailie
Własnie jechałam na misję. Pewnie myślicie o co chodzi? No więc przez ten czas zdążyłam zostać Hailie Santan, wstąpić do mafii i zostać jej królową, wracając doatałam zlecenie na zabicie jakieś kobiety w wieku 42 lat, więc nie powinno być z tym jakiś problemów. Ale się zmieniło... Bez wiedzy mojego męża, bo przypominam że mam już 20 lat (prawie 21) byłam w jakiejś klinice i... Mogę mieć dzieci! Sporadycznie, gdy mi lub Adrienowi się zachciało wiadomo czego to robiliśmy to. I własnie wtedy dowiedziałam się że mogę zajść w ciążę.

Dojechałam na miejsce jeszcze bez Adriena,
weszłam i zobaczyłam że ktoś do mnie celuję.

Strzał to jedyne co pamiętam.
***

Hailie Santan urodziła. Razem z Adrienem Santanem stworzyli cudowną rodzinę. Oboje odeszli od mafii, aby uniknąć podobnych sytuacji z przeszłości, oraz ich syn Antoni był bezpieczny.
***
-Adrien..?- zapytałam od razu po przebudzeniu z tygodniowej śpiączki- co z Antosiem?
-kim?- odparł zdezorientowany.
- Muszę ci coś powiedzieć.
-Tak..?
-Mamy syna- łzy szczęścia spływały mi i Adrienowi po twarzy gdy się pocałowaliśmy.

Wreszcie żyliśmy szczęśliwi, razem .

Koniec...

Witam, czekam na moją śmierć po tym zakończeniu:>. Ogłaszam że za około 2 tygodnie opublikuje nową książke. Też będzie o shipie hadrien. To tyle...

Hailie X AdrienOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz