Może i wybaczyłam mu, lecz nie uważam to za słuszne. Gdybym mu nie wybaczyła, pewnie by mnie zmusił, więc chyba lepiej wybrałam. Położył się koło mnie i zaczął ze mnie zdejmować suknie.
-CO robisz ?-zapytałam poddenerwowana jego zachowaniem.
-Pomagam ci się przebrać.- powiedział, lecz go od siebie odetchnęłam i poszłam się przebrać do łazienki.Adrien:
Wiem, to co teraz powiem może zabrzmieć toksycznie, ale mam na nią taką ochotę że nie mogę się powstrzymać. Ale to jeszcze nie ten czas, jakoś za może 2-3 dni jej przejdzie i wtedy jej zaproponuje, a jeśli się nie zgodzi to... Mogę ją zmusić. Ale czy tego chcę ?Hailie:
Wyszłam już w piżamie i chciałam iść do kuchni, ale zatrzymał mnie Adrien.
-Gdzie idziesz, kochanie ?- zapytał i podszedł do mnie. Przytulił od tyłu i zaczął całować moją szyję.
Muszę przyznać że mi się podobało, ale nie, jeszcze dziś pocałował inną.
-Nie, Adrien. Zostaw mnie.- rozkazałam mu lecz on nie przestawał, a wręcz całował coraz namiętniej i pozostawiając malinki.
Wyrwałam się mu i uciekłam do pokoju gościnnego, tam zasnęłam i nic się nie stało.Adrien:
Nie chce? No i okej, tylko niech potem na mnie nie liczy. Albo będzie ze mną sypiała, albo nie będzie miała niczego. To nie moja wina że jest tak podniecająca. A teraz tylko się jej nie narzucać i nie starać za bardzo. Wszystko będzie cacy. Bynajmniej tak właśnie myślałem że będzie.
Następnego ranka ubrałem się praktycznie tak samo. Czarna koszula w której trzy pierwsze guziki zostawiłem odpięte, i tego samego koloru spodnie od garnituru.
Czas na powrót do normalnego życia.
CZYTASZ
Hailie X Adrien
Fiksi RemajaHailie musi wyjść za Adriena Santana ponieważ rodzina monet może zostać wyrzucona z Organizacji. Czy Adrien zapewni wszystko co dobre młodej Monet? (Przepraszam za wszelkie błedy) KSIĄŻKA MOŻE ZAWIERAĆ SCENY 18+ ORAZ PRZEMOC .