Ona Wróciła🕯️

6.

Pov.Camila

Siedziałam i czekałam aż dinah i ally przyjadą aby razem ruszyć na imprezkę w Loża La Vana Dokładnie tam się dziś udajemy najlepszy klub ale to już wiecie

Nie minęło 20 min a obie kobiety stawiły się w moim domu

-Siema laski Wow jak wy wyglądacie pięknie odparłam

-Mama wie jak się ubrać powiedziała dinah -Boże mamucie skoncz się tak chwalić powiedziała ally

-Ally ty też cudownie wyglądasz
-Oh dziękuję camila miło mi to słyszeć

-A ty camela wyglądasz jak przez okno nie masz innych ubrań? Zapytała dinah

-Nie nie man muszę kupić tak swoją drogą więc ally musimy iść na zakupy

-Oo ja idę z wami
-Nie odparłam oschle
-No weź przydam się na moje oko trzeba ci wyciągnąć kija z dupy

-Skoncz tak mówić jestem wyluzowana
-Ta jasne mów tak dalej a dalej nie będę w to wierzyć stresujesz się nawet nie wiem czym

-Camila zaczęła ally
Poznała ostatnio ładna kobietę w klubie i chce ją znowu zobaczyć

-Dlatego się stresuje odparła

-Uuu No no camila nie wiedziałam że taka jesteś szybka
-Jaka szybka co ty bredzisz dzięki ally teraz będę musiała słuchać tego mamuta

-Dobra laski dość bo stoimy i pierdolimy a miałyśmy iść na drinka tak

-No racja więc co ruszamy

-Dokładnie ruszamy

Jechałyśmy a bardziej już byłyśmy na miejscu pod nasza piękną loże

-Może i jestem policja ale cieszę się jak małe dziecko mając dwie wariatki koło siebie i dobra zabawę

-Praca pracą ale odpocząć psychicznie od niej też trzeba

-To co wchodzimy powiedziałam do dwóch przyjaciółek

-Tak wchodzimy odparła ally
-NO W KONCU MOGE SIE NAJEBAC!
Wykrzyczała dinah

-I z takim o to entuzjazmem weszłyśmy siadając na nasze zawsze miejsca koło VIP zamawiając nasze drinki ulubione

-Zabawa się ciągle rozkręcała a ja bawiłam się świetnie

-Ally wyrwała jakiegoś kolesia
-Dinah tańczyła z jakimiś laskami a ja po prostu wlewałam w siebie litry alkoholu

Pov Dinah

Tańczyłam jak oszalała próbując wybić sobie z głowy miłość mojego życia która jak się okazało jest jebana Przestępczynie

Piosenka się skończyła i zaczynała być kolejna

Usłyszałam dobrze znane mi nuty muzyki i wspomnienie dnia w którym tańczyłam do niej z normani
Brakuje mi cie

Pomyslam

-Hej zatańczymy powiedzial jakiś głos za mną

Odwróciłam się uśmiechnięta mówiąc
-Jas.... kurwa Mani co ty tu robisz wykrzyknęłam do niej!

-No chciałam z tobą za tańczyć tak
-Nie nie nie Mani musisz stąd spadać jest tu policja ja mogę udać że cię nigdy nie widziałam albo że byłam tak najebana ze mi się wydawało

-Nie mogę uciec jest tu też moja szefowa

-Co kurwa! Aż się oplułam Mani nie chce żebyś siedziała w więzieniu dobra może i robisz chujowe rzeczy ale cie kocham więc bierz szefową i stąd spierdalajcie