Ona Wróciła🕯️

15.

Stałyśmy jeszcze trochę z Lauren w kuchni

Ale nie ma tego dobrego jak zawsze

No siema suki królowa wróciła!! razem usłyszałyśmy krzyk dinah w przedpokoju

-Dinah! Krzyknęłam ucieszona
Tak to ja i normani i Ally

-Bożeee wróciłyście w końcu powiedziałam uradowana  przytulając przyjaciółki

-Tęskniłam za wami
-Ja za tobą też powiedziała ally
-Ja też camela za tobą tęskniłam powiedziała dinah

-Musimy pogadać!
-Tak wiemy musimy pogadać

-Idziemy na górę? Zapytałam przyjaciółek
-Tak chodźmy odpowiedziały obie zabierając że sobą walizki i torby

***

-My pierwsze odparły odrazu po przyjściu do pokoju

-No dobra wiec zamieniam się w słuch

-Wiec tak normani i ja jesteśmy razem oficjalnie odparła dinah szczerząc się jak mysz do sera

-Ooo więc wspaniałe powiedziałam ciesząc się gratuluję!
-Tak dzięki dzięki powiedziała dumnie wstając
-Siadaj dinah skarciła ją ally
-Dobra we daj się na cieszyć nowina
-Milcz I siad na tym grubym dupsku
-Dobra już siadam powiedziała zrezygnowana

-Ja tylko siedziałam i się śmiałam z tego co one do siebie gadając obie jebniete nic się nie zmieniło pomyślałam

-A ty ally jak tam u ciebie? Spytałam przyjaciółki

-U mnie dobrze
-Zerwałam z tym czymś co mnie tu przyciągnęło
-Okej a coś więcej dlaczego -zerwaliście? Spytałam zaniepokojona

-Bo jebany poleciał w bok z jakoś szmatą nazywa się victoria jebany kutas mówiła rozloszczona

-Czekaj victoria?
-No tak a co?
-A jest ruda?
-No taka kurwa z niej jebane rude gówno czemu pytasz camila?
-Bo znam rudą victorie powiedziałam z szokowana

-Była tu jedna dziwka ktora była ruda i nazywała się victoria i twierdziła że się ruchała z Lo

-Z kim ? spytały obie
-No z Lauren odparłam rumieniąc się
-Oho CAMREN IS REAL BITCHYS!! zawołała dinah

-Co? Spytałam
-Nic nic camila nic nic dodała uśmiechając się
-Aha no spoko powiedziałam

-Dobra wracając camila i co z tą ruda flodrą spytała dalej ally
-No co nic dala mi kartke do przekazania dalej ją Lauren I chuj będzie co będzie jak chce się z nią puszczać droga wolna

-Ally spojrzała wymownie na dinah -a ja na nie
-No co?
-Nic ale
-Ale? do rzeczy!
-Jesteś zazdrosna o Lauren
-Co!?? Nie jestem o nią zazdrosna
-Tak jesteś wtrącila ally
-Ally i ty przeciwko mnie? Spytałam
Mówię co widzę oczy nie kłamią

-Weźcie spadajcie obie
-Dobra Wyluzuj camela opowiadaj co się działo

-Noooo dużo się działo Tak w skrócie zostałam porwana prawie mnie zgwalcono i zabito całowałam się z Lauren później przyszła ruda dziwka później znowu się całowałam z Lauren spałam z nią w łóżku i tyle powiedziałam zerkając na ich reakcje