7.

35 5 2
                                    

Pov camila

Obudziłam się w nie swoim łóżku i nie swoim domu

Zauważyłam że dziewczyny śpią obok mnie więc stwierdziłam że nic się złego nie dzieje

Chodź to dziwne nic nie pamiętam Boże głowa mnie napierdala jak ja mogłam się tak z chlać

Przecież mamy pracę do wykonania

Z tą myślą zaczęłam budzić ally i tego wieloryba dinah

-Ally szepnęłam trącając ją ręką
-Ally obudź się! Powiedziałam głośniej

-Boże mila przestań drzeć się od rana ja tu śpię

-Wiem że śpisz ale mamy robotę do wykonania

-Mam kaca odburkala nie mam chęci na pracę ona nie ucieknie

-Ally wstawaj i mnie to nie obchodzi
-Nie! ja idę spać dalej rób co chcesz

-Ugh jak z dzieckiem
Dobra to teraz czas obudzić dinah

-Dinah wstawaj powiedziałam szarpiąc przyjaciółkę

-Boże camela daj mi spokój śpię
-Nie już nie śpisz
-Gdzie my w ogóle jesteśmy zapytałam ?

-Co nic nie wiem gdzieś w łóżku śpimy? Zapytała
-Kurwa tyle wiem ale to czyje łóżko
-A nie wiem odparła

-Mhm jasne coś mi tu śmierdzi prócz nas ale ogóle coś mi tu śmierdzi

-Nie wymyślaj

-Masz wode? Spytała dinah
-Emm czekaj
Zaczęłam się rozglądać bingo jest i ona woda a obok niej leki na ból głowy nie wiem która z nas to zrobiła ale chwała nam za to

-Masz wodę I lek na ból głowy
-Oo zajebiscie dzięki camela

-Miałaś mnie tak nie nazywać
-Cicho bądź ludzie chcą spać

-Dobra jebac
-Gdzie mój telefon pomyślałam szukając go
-Nie mam go w spodniach ani nie leży na biurku

-Widziałaś mój telefon?
-Nie a co nie masz?
-Nie nie mam kurwa

-Coś jest nie tak to jest pojebane budzimy się we 3 w randomowym domu i pokoju czk

-Zaczęłam się rozglądać to nie dom
Jest za ciemno kurwa jesteśmy w jakimś bunkrze

-Ktoś nas porwał!  Krzyknęłam

-Dinah czemu się nie stresujesz przecież kurwa ktoś nas porwał
-I czego drzesz ryja powiedziała -zaspana ally bo ktoś nas porwał!

-Jak to zapytała zdziwiona?

-No patrz powiedziałam pokazując na okno
-O kurwa odparła

-I co teraz?
-Teraz to mamy kaca i chuj wie gdzie jesteśmy powiedziała dinah

-Dinah dziwnie sie Zachowujesz zauważyła ally
-Normalnie powiedziała
-Nie nie stresujesz się tym coś ukrywasz
-Nic nie ukrywam dajcie mi spokój

-Dinah gdzie jesteśmy? zapytała ally
-Ugh dobra wiem gdzie jesteśmy znaczy nw ale wiem tak jakby

-NO GADAJ!!

-Jesteśmy w bunkrze w lesie u Mani i jej szefowej

-Co kurwa! aż się oplułam krzycząc
-Skąd wiesz?
-Bo widziałam Mani na imprezie i kazałam jej spierdalac z tamtąd

-Byłam najebana okej nie oceniajmy
-Dobra co dalej dopytywała ally
-No dalej to pamiętam że wsadziła mnie w busa a później ally przyszła z jakimś typem też do busa a ty z Szefowa też do busa i Obudziłam się tutaj tak jak wy

Ona Wróciła🕯️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz