Święto Sparx jest obchodzone corocznie. Obchodzi się go miesiąć później jak Gwiazda Życzeń przelatuje przez kosmos. Ale Gwiazda Życzeń rozpadła się na siedem gwiazd prymarnych, a sama jej istota pozosgtała w gwiezdnej szkatułce. Na trn dzień biologiczni rodzice Minix zostali zaproszeni wraz z jej siostrą, Larą. Lara będzie prezentować magię czarodziejek, a Nightmare magię demonów. Herobrine i Entity też tam byli ale pod przykrywką, aby Minix zaprowadziły ich do pierwszej gwiazdy prymarnej.
- Znakomity był ten pomysł, aby się ukryć pod przykrywką w wieku innych mieszkańców na święcie Sparx. Lepiej się nie zdemaskować. - wyjaśnił Entity pod przykrywką 25-letniego chłopaka.
- Masz rację, Entity. Moja kuzynka ma gwiezdną szkatułkę i doprowadzi nas do gwiazdy prymarnej. - powiedział Herobrine pod przykrywką 26-letniego chłopaka.
Wszyscy mieszkańcy przyszedli na dziedziniec, by popatrzeć na występy święta Sparx. Rodzice Aurory, Amber i Alyssy też tam byli, a same Minix także. Lara i Nightmare szli w kierunku siebie.
- Wszystko we wszechświecie ma swoje przeciwieństwo. Światło. - odparła Lara, trzymając żółto-złocistą kulę.
- I ciemność. - odparł Nightmare, trzymając ciemnogranatową kulę.
- Czarodziejki. - oznajmiła Lara, patrząc na Nightmare'a.
- I demony. - oznajmił Nightmare.Obydwoje unieśli obie kule do góry i do siebie, tworząc granatowo-różową kulę. Obydwoje kiwnęli głową głową, po czym razem połączoną kulę unieśli nad dziedziniec Multiversu.
- Ale łączy nas wszystkie ta sama magiczna iskra. To Sparx! - krzyknęła Lara.
Połączona kula zaczęła emanować blaskiem. Minix były wystarczająco daleko. Gwiezdna szkatułka się pojawiła i miała wskaząć drogę do pierwszej gwiazdy prymarnej.
- Gwiezdna szkatułka! Patrzcie, kompas się kręci. Gwiazda prymarna jest gdzieś tam! - krzyknęła poważnie Aurora, a Minix i Mistrzowie z magicznymi istotami pobiegli. Herobrine i Entity podglądali ich i było widać, że biegną po gwiazdę prymarną.
Minix i Mistrzowie rozglądali się i szukali rozwiązania. Aurora nadal trzymała gwiezdką szkatułka i kiedy podeszła do studni, zawołała ich. Gwiezdna szkatułka wzniosła się nad studnią.
- Pierwsza gwiazda prymarna jest blisko. Znajdziecie ją nisko. Czekają was testy i pułapki zanim się to stanie. Pamiętajcie: Można dojść do celu oddzielnie lub gwiazd sięgnąć ramię w ramię. - przemówiła szkatułka wskazówkę.
Minix i Mistrzowie zajrzeli do studni i postanowili tam zejść, a szkatułka zaprowadziła ich. Studnia była zarośnięta roślinami. Kiedy dotarli na dół, nad wodą był jakiś złocisty portal. Kompas wskazywał na ten portal.
- To magiczne wrota. Nie da się przez nie przejść bez magicznych mocy. - wyjaśniła Sonia.
- No to sięgniemy po magię, dziewczyny. Magia Minix, Cosmix! - krzyknęła Aurora.
- Ruszamy, Minix! I pamiętajcie co powiedziała szkatułka: Możemy sięgnąć gwiazd, stojąc ramię w ramię. - powiedziała Aurora, po czym Minix przeleciały przez wrota.
Mistrzowie Żywiołu szybko wskoczyli na grzbiety magicznych istot i jakimś cudem przelecieli przez to. Herobrine widział jak jej kuzynka i jej przyjaciele przelatywali przez wrota i dał znak dla Entity. Minix i Mistrzowie trafili do jakiegoś zarośniętego miejsca. Dream szybko przyleciał do Caroline.CaptainPuffy sama się rozglądała po tym miejscu i wszystko co tu otacza to natura.
- Caroline, twoją mocą jest natura. Może użyjesz swojej magii, by rośliny cię posłuchały? - Dream dał jej propozycję, a Minix się zgodziły.
- No dobra, postaram się. Nie wiem czy dam radę odzyskać moją moc. Larisa, zróbmy to. - powiedziała CaptainPuffy, a Larisa się zgodziła. Wzniosła się wyżej i zamknęła oczy. Podniosła ręce na boki. - Kwiaty Jednorożca!
CZYTASZ
[TOM 4/Rebooted] Jądro Gwiazd. Powrót Nulla
FanficNull powraca potężniejszy. Czarodziejki z Klubu Minix obchodzą coroczne święto - Dzień Gwiazd. W tym szczególnym dniu co tysiąc lat przelatuje Gwiazda Życzeń. Za królestwem Aurory wylądowała humanoidalna istota, Lumenka z Lumenii. Razem z nią wyrusz...