Po 15 mintach, Minix, Mistrzowie Żywiołu, Kye i Anyan byli nieopodal pasażu. Minix unosiły się w powietrzu, a Mistrzowie Żywiołu zatrzymali się na swoich magicznych istotach. Rozglądali się, lecz narazie nie było Otto ani Cyrusa. Dzięki swojej przemianie, Kye i Anyan latali w powietrzu.
- My zajmiemy się Otto. Sapnap, Dream i Karl zajmą się Titem. Kye, Anyan, George i CaptainPuffy napewno poradzą sobie z Cyrusem. - powiedziała Aurora. - Nas jest więcej, a ich tylko trójka.
Gdy ich zobaczyli, czarodziejki poleciały do Otto. Sapnap, Dream i Karl polecieli do Tita, a Kye, Anyan, CaptainPuffy i George zajęli się Cyrusem. Otto przywołał magiczną wiązkę, po czym promień poleciał do Sonii, ale szybko uniknęła.
- Szafirowy brzask! - krzyknęła Amber zaklęcie, przez co odbił się w jej stronę od magicznego kręgu Otto.
Aurora widziała, że Otto miał dwie ręce zajęte, ruchem rąk przyzwała tęczowego wilka. Gdy Dream zaatakował Tita promieniem zamrażąjącym, ten zatrzymał jego atak i odbił w ich stronę, przez co Dreama i Unitę zamroziło w bryłę lodu. Karl stworzył prostą ścianę wody, a Sapnap szybko zajął się roztapianiem lodu swoim ogniem. Drony latały i nagrywały walkę. Tit, opanowując nad lodem, strzelił zamrożeniem w wodę, przez co woda zamroziła się. Lód w chwilę się roztopił, po czym ogromnym i pełnym strumieniem ognia strzelił w TIta. Mimo że stworzył lodową tarczę, tarcza nie wytrzymała ognia i rozpadła się na małe kryształki, a Tit upadł. Jak CaptainPuffy chciała zaatakować Cyrusa zielonymi pnączami, ten uniknął i złapał pnącza w ręce.
- Zbyt wolno - odpowiedział Cyrus. - Zbyt wolne masz te pnącza, moja droga.
- Wolne? Zaraz odpowiem ci moim wybuchem pod nogami. - oznajmił George, wyskakując z grzbietu Lumi na dół a ziemia pod jego nogami zatrząsnęła się, a jego nogi ugrzęsły pod ziemią. - No i co teraz powiesz? Zamurowało cię?Anyan stworzył mu klatkę z włóćzni, przez co nie mógł ruszyć rękami, a CaptainPuffy uwięziła czerwone, latające oko w klatce z pnączy. Cyrus nie mógł się ruszyć.
- A to, co zrobiłeś dla Dilys! - krzyknął wściekły Kye, rzucając w niego włócznią.
Cyrus nic nie mógł zrobić, a włócznia go... nie przebiła. Asystentki przybyły mu na ratunek. Zielonooka złapała włócznię Kye'a i strzeliła w klatkę z pnączy. Latające oko uwolniło się i poleciało do Cyrusa, jakimś cudem do uwalniając.
- Słuchaj, ty zajmiesz się Anyan, a ja Kye'm. - odpowiedziała. Druga kiwnęła głową. - A Cyrus z miłą chęcią zajmie się Mistrzem Eksplozji i Mistrzynią Natury.
Otto zaatakował Aurorę włóczniami, ale dziewczyna zniszczyła je swoim zaklęciem. Amber i Sonia zaatakowały go razem, ale Otto odskoczył w tył, a zaklęcie trafiło w ziemię. Grafitowooka zaatakowała Kye'a, ale mag strzelił w dziewczynę magicznymi obręczami, a to ją uwięziło. Wziął do ręki włócznię i miał w nią wbić, ale dziewczyna była sprytna i odbiła włócznię kopniakiem, a natomiast włócznia wbiła się w ziemię trochę dalej, a dziewczyna uwolniła się. Natomiast zielonoka uniknęła włóczni Anyana i złapała ją odrzucając w jego stronę. Sapnap swoim ogniem dotknął ziemi, a Tita uwięziło pod ognistą klatką. TIt rozglądał się dookoła. Dotknął ziemi ręką, po czym pochłonął ognistą klatkę w kulę ognia i strzelił w stronę Sapnapa, a ten został trafiony i był osłabiony. Karl ledwo to zobaczyli, a oni zostali pokonani i upadli. "Łatwizna. Mam ich żywiołu, a onie mogli mnie pokonać." - pomyślał Tit. W raz dwa Otto pokonał wszystkie trzy czarodziejki. Nawet magowie nie mogli pokonać wyszkolone asystentki Cyrusa. Cyrus bez słowa podszedł do Kye'a. Czerwone latające oko unieruchomiło Kye'a. Natychmiast złapał go i za pomocą magii, zmieniał go w perełkę. Kye próbował się bronić, aż po chwili upuścił ręce na dół i zmienił go w perełkę. Upuścił perełkę na dół i go tak zostawił.
Hejka!
Część 2 tego rozdziału już jest! ~ 16.11.24
CZYTASZ
[TOM 4/Rebooted] Jądro Gwiazd. Powrót Nulla
FanficNull powraca potężniejszy. Czarodziejki z Klubu Minix obchodzą coroczne święto - Dzień Gwiazd. W tym szczególnym dniu co tysiąc lat przelatuje Gwiazda Życzeń. Za królestwem Aurory wylądowała humanoidalna istota, Lumenka z Lumenii. Razem z nią wyrusz...