Ostatni wers tom 1 ZAKOŃCZONE

Rozdział 30

Olivia

-Olivio jest na prawdę źle. Twój stan się pogarsza jedyne co ci może pomóc to... - Zaczął doktor Elvis ale mu przerwałam.
-Niech pan nie dokańcza zgadzam się. Tak pojadę na tą operację.
-Och jasne.
- Czy mogła bym poznać termin.
- Ym jasne już zajrzę w papiery.
Znów byłam u lekarza na miesięcznych badaniach. Tym razem jednak zdecydowałam się na operację. Mogą mnie rozczarować jeśli operacja się nie powiedzie przeżyje to. Mogę umrzeć jeżeli to nie wyjdzie okej. Ale nie przeżyję jeżeli nie spróbuję bo może to uratuje mi życie i nie zostawię bruneta. Może jednak pisane nam będzie szczęśliwe zakończenie! Może będziemy żyć długo i szczęśliwie!
- Najbliższy termin jest za dwa tygodnie.
- Wspaniale!

                                                                                                                *****
Właśnie wracałyśmy z mamą do domu.
- Co się stało, że zmieniłaś zdanie?
- A to nie dobrze?
- Oczywiście, że tak! Od samego początku mówiłam ci, żebyś to przemyślałaś a ty mówiłaś, że podjęłaś już decyzję, więc chcę wiedzieć co sprawiło, że zmieniłaś zdanie?
- Ja ja po prostu chcę dalej żyć...
-Chodzi o Shawna tak?
- Tak... Mamo ja nie umiem go tak po prostu zostawić.
- Rozumiem. Kochasz go prawda?
- Bardzo.
- On ciebie też to widać. Jesteście sobie przeznaczeni.

                                                                                                                         *****
Shawn

Mój telefon zawibrował. Nieznany numer. Kto to mógł być?
- Halo.
-Shawn? - Usłyszałem dziwnie znajomy głos.
- Tak to ja.
- Tu mama Olivii. Olivia dała mi twój numer. Chciałabym ci tylko podziękować. Naprawdę ci dziękuję.
- Dzień dobry. Ale za co pani dziękuję?
- Och Shawn Olivia tak bardzo cię kocha. Mówiła mi wcześniej, że za żadne skarby nie pójdzie na żadną operację. Ale ona cię kocha i nie chcę cię za nic zostawić. Pójdzie na tą operację! Dziękuję ci naprawdę. A teraz już ci nie przeszkadzam.
I rozłączyła się. Olivia zdecydowała się na operację. Olivia może przeżyć. Możemy razem żyć szczęśliwi.