Finnick: Woda to naprawdę specyficzny koncept. Weźmy pod uwagę to, że zawiera w sobie tlen, ale jeśli spróbuję w nim oddychać, to najprawdopodobniej utonę i umrę...
Annie: Finnick, mój ukochany, jest trzecia w nocy.

YOU ARE READING
Igrzyska Śmierci TALKSY
FanfictionWesołych Głodowych Igrzysk! I niech los Wam sprzyja!
152
Finnick: Woda to naprawdę specyficzny koncept. Weźmy pod uwagę to, że zawiera w sobie tlen, ale jeśli spróbuję w nim oddychać, to najprawdopodobniej utonę i umrę...
Annie: Finnick, mój ukochany, jest trzecia w nocy.