Rozdział 7

126 15 0
                                    

Jestem w moim " kochanym " domu.
Leżę na łóżku patrząc w sufit.
Nadal nie otworzyłam prezentu od NIEGO.
Dziwnie się czuję z tym, że tak go potraktowałam.
Wiem, za późno teraz na przeprosiny...
Przewracam się na drugi bok i spoglądam w okno.
REBBECA NIE JESTEŚ SŁABA!
Wstaje z łóżka, ubieram na siebie ciepłą bluzę, biorę prezent od Brada i otwieram okno.
Wyskakuje z niego z pełną gracją i idę przed siebie.
Nie obchodzi mnie, że ojciec mnie zobaczy!
Przechodzę przez pasy, kończy się droga i idę wśród pól.
Zakładam kaptur na głowę.
Mimo, że lekarze powiedzieli, że rany nie będzie widać, to i tak zasłaniam głowę kapturem, żeby uniknąć plotek...
Księżyc oświetla mi drogę.
Idąc wśród pól, odwracam się i widzę, jak miasto oddala się od mnie.
Wkońcu jestem na miejscu.
Ściągam kaptur i siadam po turecku na ziemi.
Zawsze, kiedy byłam mała uciekałam tutaj...
Moje kochane jezioro, które pokazał mi, mój świętej pamięci dziadek...
Na powierzchni wody widać odbicie księżyca.
Biorę głęboki oddech i otwieram pudełko.
Kiedy byłam w szpitalu bałam się je otworzyć, a w domu to już nie wspomnę.
Tylko tutaj mogę zrobić wszytko...
Podnoszę pokrywkę i otwieram szeroko oczy.
W pudełku leży nowitku telefon wraz z słuchawkami i kartą SIM.
Trzęsą mi się ręce.
Biorę telefon do ręki.
Nie mogę uwierzyć, że dostałam pierwszy, w swoim życiu telefon.
Patrzę jeszcze raz do pudełka i zauważam na dole list.
Odkładam telefon i biorę kartkę do ręki.

Rebecca,
Mam nadzieję, że prezent ci się podoba.
Nie wiem kiedy masz urodziny, więc pomyślałem, że dam ci go teraz.
Kupiłem ci telefon i kartę, bo nie zauważyłem żebyś miała jakiś, ale jeśli ci się nie podoba możesz go sprzedać lub komuś oddać, nie obrażę się.
Wpisałem ci swój numer, na który możesz dzwonić nawet o 3 w nocy, zawsze odbiorę.
Proszę cię weź udział w tym konkursie, moim zdaniem masz talent i na pewno wygrasz.
Jeśli nie chcesz zrobić tego dla siebie zrób to dla mnie lub dla kogoś innego.
Nie zrobię ci krzywdy, to nie jest żaden żart.
Po prostu ZAUFAJ MI...
Brad

~01~ Zaufaj MiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz