Jestem Kara, mam 17 lat i jestem normalną nastolatką, która prowadzi normalne życie.
Mój tata nie żyje, zmarł kiedy miałam 8 lat. Pamiętam jak razem ze mną się bawił, zabierał mnie na jazdy konne i choć ciężko i do późna pracował zawsze miał siłę i czas dla mnie.Któregoś dnia bardzo długo go nie było. Czekałam na niego, ale on nie wracał. I już nigdy nie wrócił.
Długo nie mogłam się po tym otrząsnąć. Spytacie pewnie co z matką? Moje matka to dziwka. Tak, potrafi dać dupę każdemu kto jej zapłaci. A te pieniądze wydaje na alkohol, papierosy i narkotyki. Mnie nic nie daje.
W ogóle sądzę, że ona nie wie o moim istnieniu. Ciągle jak ją widzę to jest nawalona.
Dlatego zmuszona jestem gdzieś pracować, a dokładnie w barze, gdzie przychodzą różne obrzydliwe typy. Ale nie mam wyboru to jedyna praca do której mnie przyjęli, i która jest w miarę dobrze płatna.
Oprócz tego muszę jeszcze chodzić do szkoły i się uczyć. Na razie daje rade.
Nie dość, że wracam do domu w nocy z pracy to jeszcze zawsze muszę uważać bo przez matkę jestem narażona na różne niebezpieczeństwa. Ostatnio jak wracałam z pracy cały czas czułam się obserwowana. Ale tłumaczyłam to jako moja wyobraźnia.
Boje się wychodzić z domu, nie wiem co moja matka mogła nagadać w burdeli, do którego chodzi, ale nie sądzę żeby były to przyjemnie rzeczy. Jeśli któregoś dnia przyjdą po mnie to się nie zdziwię. Zresztą chyba długo nie będę musiała czekać.
CZYTASZ
Porwanie
RandomOna jest dobrym człowiekiem, który chce pomagać i nie miesza się w konflikty. Jej życie nie jest proste. A stanie się jeszcze gorsze, gdy spotka jego. On to typowy facet, który myśli, że wszystkie są jego. Ale pewnego dnia porywa dziewczynę na pewn...