*Sophie*
- Powiedz mi, dlaczego znowu mnie zaciągasz na zakupy? - zapytałam kiedy Amy i ja szłyśmy do ogromnego kompleksu sklepowego.
- Muszę kupić nową bieliznę z resztą ty też - powiedziała, jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie.
- Nie, nie potrzebuję. Planuję zestarzeć się z 30 kotami - powiedziałam próbując spowolnić ją, kiedy wpadała ze sklepu do sklepu. Skończyłam z facetami, mam ich dość. Powodują tak dużo bólu i emocji, tutaj wciąż jestem przeczulona na punkcie Nialla.
- Nie bądź niedorzeczna, kto wie, może znajdziesz kogoś gorącego tutaj - powiedziała uśmiechając się, przytakując głową w kierunku grupy facetów, którzy nas sprawdzali.
Popatrzyłam na nich i muszę przyznać, że wyglądają dość atrakcyjnie, dopóki nie zaczęli gwizdać i nazywać nasz niegrzecznymi wyrazami.
- Dobrze, może nie dzisiaj, ale nie martw się, znajdziesz kogoś innego - powiedziała, kiedy szybko uciekłyśmy od grupy chłopaków i weszłyśmy do Victoria Secret.
Było trochę ponad 2 tygodnie od koncertu Eda Sheerana i wciąż nie jestem ponad to. Jest marzec, a ja wciąż nie skończyłam z Niallem. Nie rozmawiał ze mną od koncertu i widzę, że ekstremalnie trudno uwierzyć, że to się właściwie stało, wciąż myślę, że to był sen. Nie rozumiem, to było takie romantyczne, a on był taki miły. Ale on ma dziewczynę, więc co do cholery robił ze mną?
- SOPHIE rusz swój tyłek tutaj, teraz!! Znalazłam kilka rzeczy - Amy krzyczała z przebieralni. Doprowadzi mnie do szaleństwa.
Westchnęłam i weszłam do środka zbierając rzeczy, które wybrała dla mnie i poszłam je przymierzyć. Spodobało mi się dość trochę z nich, i zdecydowałam, że je kupię. Myślę, że najlepszy sposób, żeby sprawić, że poczujesz się lepiej, czasem, jest rozpieszczenie siebie trochę i kupienie trochę ciasta tu i tam od czasu do czasu.
- Więc dlaczego musisz kupić nową bieliznę, Amy, właśnie kupiłaś jakieś dwa tygodnie temu? - zapytałam, kiedy popatrzyłam, co kupuje.
- Cóż, dzisiaj wieczorem LIAM i ja planujem... - zaczęła z podekscytowaniem, ale przerwałam jej.
- Naprawdę nie chcę słyszeć o waszym życiu seksualnym - powiedziałam śmiejąc się.- Zapłacę za nie - Amy stwierdziła, kiedy szłyśmy do kas.
- Nie, nie pozwolę ci na to, kupiłam dość dużo rzeczy - powiedziałam nawiązując do dużej ilości bielizny w moich dłoniach.
- Jestem tą, która cię zaciągnęła tu, jest dobrze, naprawdę, pozwól mi zapłacić, proszę - przyznała, a ja podałam jej je.
Nie pytaj jak, ale kilka godzin później znalazłam się w moim łóżku z Liamem i Amy przytulającymi się do siebie w łóżku Amy, oglądając 50 Twarzy Greya. Nie zbyt właściwy film do oglądania z dwoma kochankami, którzy planują uprawiać seks dzisiaj.
Nigdy nie zamierzałam tak spędzić mojej nocy, ale błagali mnie, a ja nie miałam nic lepszego do roboty.
- Oh, powinniśmy zrobić to - Liam powiedział nawiązując do sceny seksu, która właśnie leciała.
- EW, przestańcie - powiedziałam rzucając w nich poduszką.
- Kupiłam nową bieliznę dzisiaj - Amy powiedziała, kiedy chichotała podczas gdy Liam pocałował ją w nos.
- Może pokażesz mi ją później - powiedział sugestywnie Liam, kiedy pochylił się i kilka sekund później obściskiwali się i i pozwól mi powiedzieć, że jęki były w to wplątane. Przysięgam, nigdy nie wybaczę tego Amy.
CZYTASZ
Blue Eyed Beauty × N.H •tłumaczenie•
Fiksi PenggemarByła dziewczyną szukającą miłości. *PROSZĘ PRZECZYTAĆ WIADOMOŚĆ W ROZDZIALE "INFORMACJA" ••••••••••••••••••••••••••••••• Ten fanficton jest tłumaczeniem, na które dostałam pozwolenie. Dostałam rownież pozwolenie na startowanie w wa...