fifteen

189 16 0
                                    

- Co on tu robi? - spytała Maja o Człowieku Wardze.

- No, nagrywamy filmik, Stuu też tu jest i Dubiel. A tak wgl co ty tu robisz? Ruszyło coś z Justyną i Adamem? - zapytał siadając na kanapie.

- Mam genialny plan. Słuchaj. - chciała opowiedzieć Ajgorowi, lecz w tym samym momencie do pokoju wszedł Maciek.

- I jak tam idzie dzieciaczki? - wszedł i usiadł pomiędzy nimi. - O czym rozmawiacie hm? To taka współczesna gra wstępna? Jak ja byłem młody, to nie tak się robiło. - powiedział z uśmiechem. - Bo wiesz - zwrócił się do Majki - Ja już syna mam! To wiem jak to działa. - youtuberka tylko zaśmiała się pokręciła głową. 

- Taa, niewątpie. A teraz mogłbyś wyjść, albo pomóc nam w naszym supertajnym planie, o którym nie wie nikt oprócz ciebie? - Człowiek Warga rozłożył się wygodnie, a ruda z Ajgorem poczęli opowiadać mu wszystko od początku, aż do teraz.

- No więc, wymyśliłam coś takiego żebyśmy umówili się z nimi do kina, czy na koncert czy gdzieś, byle nie do teatru ani opery i nagle bum, my nie możemy iść, a oni idą sami i randka załatwiona! - krzyknęła Maja przybijając piątki Igorowi i Maćkowi, którzy byli bardzo optymistycznie nastawieni do planu.-Jestem genialna-po raz kolejny powtórzyla ruda.Chciała jeszcze pogadać z Marcinem bo dawno sie nie odzwywała ale wolała żeby Justyna nie dowiedziała sie że gdzieś wychodziła.Szybko przekręciła klucz w drzwiach.A przed nia stanęła ciuraczka.

-No ....gdzie byłaś?-spytała.

-yyy.... lunatykowałam?Poszłam po zakupy?Pomagałam przejść staruszkom przez ulice?

-Po pierwsze, ty nie lunatykujesz.Po drugie, jeśli tak, gdzie masz zakupy.A po Trzecie, sama czasem masz z tym problemy.

-Gdzie są zakupy?Obcy zabrali!

-Nie pierdol.

-Dobra, poczułam nagle ochotę wyjścia na spacer.-Justyna nie chciała sie dopytywać o co chodzi bo tak naprawdę bała się prawdziwej przyczyny.

-To co? Dzisiaj zostajemy w domu?-zmieniła temat ciuraczka.

-Wlaściwie to miałam inne plany....Tak myślałam, że może wziełybyśmy Naruciaka, Ajgora i Maćka z Dupy i pojechalibyśmy gdzieś do kina? - spytała Maja trzymajac kciuki, by Justyna wyraziła zgodę na to przedsięwzięcie. Jeśli powiedzialaby tak, to byłaby już połowa sukcesu planu.

- Skąd znasz Człowieka Warge? Czemu ja go nie znam? Gdzie ty go poznałaś? - wyrzuciła z siebie potok słów Justyna, patrząc na rudą ze zdziwieniem. "No tego akurat nie przemyślałam" pomyślała dziewczyna.

- Emm.. No wtedy co mnie w nocy nie było. To się zdarzyło wtedy. Bardzo ciekawa historia. Ale opowiem ci kiedyś indziej. - chciała zakończyć temat, lecz Justyna nie dawała za wygraną. Poza tym nie była taka głupia, jakby sie mogło wydawać. Majka westchnęła.

- No dobra. Było ciemno i zimno, szłam, aż tu nagle prawie wjechał we mnie samochod! Nie zdążyłabym się uratować, gdyby nie on. Zleciał z nieba niczym Spiderman na pajęczynie i anioł na skrzydłach, a jego bicki w opiętym czerwonym kostiumie połyskiwały na tle księżyca. A jego imię brzmiało Człowiek Warga. - powiedziała ruda, udając śmiertelnie poważną, kiedy tak naprawdę ledwo powstrzywymała się przed wybuchnięciem śmiechem. Justyna tylko pokiwala głowa, nie do końca wierząc w szczerość przyjaciółki. Ale cóż mogła poradzić?Maja powiedziała youtuberce że wszyscy spotkają sie w kinie więc powoli nie czekając na nic zaczęły się ogarniać.Ciurak w ten dzień nie miał humoru ani tym bardziej chęci na wychodzenie gdzieś ale co zrobisz?Maja to Maja jej sie nie odmawia.Ostatnia osoba która to zrobiła to hm... tak naprawde nawet wszystkowiedzący narrator nie wie co sie z nią stało.Gdy wyszły Majka wyglądała na wyjątkowo szczęśliwą co było dziwne bo zwykle takie "długie" spacery kończyły się tym że Justyna musiała ją ciągnać na plecach.Przynajmniej oszczędziła dzieki niej na siłowni.

-Kuźwa mać zapomniałam-powiedziała ruda chwytając sie za głową.

-O czym?

-yyy.....zostawiłam.....ciasto w piekarniku...tak.

-Ale przecież ty nie umiesz...-zaczęła Justyna jednak nie zdążyła dokończyć zdania bo dziewczyna odwróciła się i poszła w przeciwną strone.

what do you mean? [naruciak]Where stories live. Discover now