Czemu tak cholernie brakuje mi jego dotyku?Czemu jego usta są aż tak pociągające?
Chyba go kocham...
W pewnym momencie mojego życia wszystko się zepsuło, wszystko co szło dobrze nagle zaczęło się psuć. Całe swoje życie byłam pewna, że moja rodzina jest wyjątkowa a wszystko do czego doszliśmy to tylko własna ciężka praca, otóż nie...
Znowu wsiadłam do auta, chciałam jak najszybciej znaleźć się u niego w mieszkaniu.
Drzwi do mieszkania były otwarte nigdy wcześniej to się nie zdarzało. Co zmieniło się w tym razem?
W mieszkaniu było ciemno, nikogo nie było słychać. Zapaliłam latarkę w telefonie a widok którego nigdy nie chciałam zobaczyć zderzył całe moje ciało powodując ogromną fale złości i przerażenia jaką tylko mogłam poczuć. Nigdy nie płakałam nie pozwalam sobie na słabość przy kimś.
Całe mieszkanie było we krwi, zaczynając od blatu w kuchni ciągnąc się po ścianach do sypialni.Przyspieszyłam tempo zachowując ostrożność, wzięłam w rękę jakiś nóż kuchenny i szybko weszłam po schodach.
-Co do cholery ?
Wykrzyczałam na cały głos kiedy zobaczyłam Axela leżącego na łóżku a wokół niego ogromną plame czerwonej cieczy która była w całym domu.
Axel powoli spojrzał na mnie klnąc pod nosem.
Nie pasowało mu, że tu jestem ale teraz miałam to gdzieś.- Aurora wyjdź z mojego mieszkania
Mówił to na tyle irracjonalnie aż mnie skręcało.
-Nie chcesz mnie tutaj?
Pytałam po raz kolejny
-Nie...
-Axel
Spojrzałam na jego poważny wyraz twarzy który wnioskował, że mówi szczerze-Wyjdź Aurora nie będę się powtarzał.
-Jeżeli wyjdę nigdy więcej nie wrócę.
Jego ciało po mojej wypowiedzi odwróciło się w inną stronę, nie chciał na mnie patrzeć. A moje serce właśnie rozpadło się na kawałki.
CZYTASZ
Kolega Mojego Brata
Teen FictionCzy każde życie jest na tyle idealne na ile wygląda? Czy każdy żyje na tyle ile umie, czemu miłość musi być tak skomplikowana a zakazana przyciąga najbardziej. Ta książka opowiada o problemach, miłości tej dobrej i tej zabronionej nie czystych grach...