Pieprzony Bad-Boy

#19

Zabawa zaczęła się w dobre . Siedziałam na kanapie sama i nie wiem dlaczego siedziałam. Może dlatego , że Jest Luke czy Alex . Po ostatnim incydencie co powiedział Alex nie odzywałam się o niego. A z Luke chyba jest dobre między nami.

- a czemu to księżniczka się nie bawi -a ja poczułam jak moje policzki robią się czerwone . Usiadł kolo mnie Luke ,
-Nie mam ochoty - mowie z uśmiechem
-chodź - wyciągnął rękę w moja stronę.
- nie chce , naprawdę - mowie od niechcenia

Popatrzył na mnie tymi swoimi pięknymi oczami , i odpuściłam . Poszłam razem z Luke tańczyć . Właśnie ktoś puścił wolniejsza piosenkę . Luke podszedł do mnie złapał mnie w tali i przyciągnął mnie do siebie. Moje ręce automatycznie przeszły na jego szyję . Poruszalismy się w rytm muzyki. Było wspaniale.

Nigdy nie wyobrażałam sobie , e ja zwykła dziewczyna Marcela tańczy z Luke hemmings . Po kilku piosenkach byłam już zmęczona i poszłam sobie coś do picia, ale luke mnie uprzedził i powiedział ze mi przyniesie . Wiec poszłam usiąść na schody , które prowadzą do mojego pokoju .

Zaraz Luke był kolo mnie . Usiadła kolo mnie . Dziwnie się czułam , ale przecież niedawno tańczyłam z nim . Nie patrzyłam w jego oczy , tylko popijalam sok z czerwonego kubka .

- i jak się tańczyło - przerywa ciszę między nami , odwróciłam głowę w jego stronę i napotkałam naprzeciwko swoich jego piękne niebieskie duże oczy .jego uśmiech , był fenomenalny i jego usta , które chciała bym pocałować .
- Dobrze , dziękuję - mowie krótko i na temat ,
-Widziałem ze z Alexem nie rozmawiasz . - zagadal szybko.
- No jak widzisz -trochę mowie nie grzecznie
- Przepraszam ,
- Przecież mi zakazałeś - odszczekuje i wstaje
- Marcela - słyszę westchnienie chłopaka . Zatrzymuje się i opieram o ścianę . Odwracam się do niego. Ale on zaraz staje naprzeciwko mnie .
- Dawno chciałem to zrobić - odpowiedział i .....

Dziękuję .
Przemyślałam to i nie dam rady codziennie dodawać rozdziały . Dlatego będą co 2 lub co 3 dni .
Zapraszam ♥★♥♡♡♥
♡♡
- DajMiZelka ♥
♡