#41

11.8K 525 17
                                    

Ten dzień kiedy będę dobrze się bawić , kiedy zapamiętam tą imprezę na zawsze jest dzisiaj. Dzisiaj o 20h będę się bawić u Kacpra w najlepsze z luke. Bardzo się ciesze ze zgodziłam się na to aby z nim wyjść , poznam jego resztę kolegów. I będę się dobrze bawić .

Dzień zaczął się tak samo wstałam, ubralam się , zjadłam , pisałam Z luke z Angelika i z Alexem . Angelika ma wpaść do mnie wieczorem aby pomóc mi się przygotować .

Stoję przed szafa i zastanawiam się co ubrać. Angelika przeszukuje razem ze mną szafę.
-może ta- pokazuje Angelika na czerwona sukienke w koronkę
-nie podoba mi się - mowie zrezygnowana
-tą musisz ubrać jest prześliczna - mowie i wyciąga zwykła białą z dużym dekoltem (zdjęcie w mediach ) .
- no okey - mowie obojętna -nie dasaj się Lukowi się spodoba .
- napewno

Są jeszcze dwie godziny zanim Luke po mnie przyjedzie . Angelika zaczęła mnie czekać , robiliśmy normalnie proste włosy bez żadnego kombinowania . Musiała tylko mi wyprostować. Pomalowalam się nieco mocniej niż normalnie. Angelika jest genialna. Pomalowala mi rzęsy zrobiła kreski usta ładne czerwone. Cudownie.

Zostało niewiele czasu Angelika między czasie Uczesala się umalowala . Ubrała sukienkę czarna koronkowa do połowy uda do tego czarne buty na obcasie. Pora na mnie , założyłam swoją bała sukienkę i do tego moje ukochane czerwone szpilki . Nie braliśmy torebek ani telefonu bo po co , nie chce się martwić ze zgubie .

Angelika poszła do siebie do domu , bo chciała jechać z Alexem . Ja zato czekałam na mojego mężczyznę mojego życia. Zostało pół godziny a jego nie ma , jak zwykle się spóźnia.

Słyszę samochodów , a potem Dzwonek do drzwi . Zeszłam szybko na dół. Otworzyłam drzwi i stał tam Luke . Jak mnie zobaczył nic nie mów tylko patrzył na mne wielkimi oczami .

-cześć -mowie pierwsza , i całuje lekko
- Łał , jaka laska , gdzie jest Marcela - mówi i się śmieje
-śmieszne bardzo , idziemy juz ?
-tak , chodź. Kocham cie - mowie mi na ucho jak idziemy do auta .

Jechaliśmy z 30 min. Na ulicy juz było słyszeć dudnienie muzyki. Razem z luke Weszliśmy do środka czuć było alkohol, papierosy i nie wiem co jeszcze . Wszystkie oczy patrzyły na nas , ale wiedziałam że to będzie najlepsza noc w moim życiu i jej nigdy nie zapomnę !!

Dziękuję za 30 tyś. Wyświetleń , to wszystko dzięki wam .
Dziękuję. I zastanawiam się z 2 częścią. Nie wiem czy pisać.

Pieprzony Bad-BoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz