Chłopak z sąsiedztwa |BAM|

20

Oczami Ally

-Nie załamuj się ...- mówi Em, pocieszajacym tonem głosu

- Łatwo ci mówić ...- mówię przez łzy

- Charlie z nim porozmawia i będzie dobrze obiecuję

- Nie obiecuj czegoś czego nie jesteś pewna

-Jestem tego pewna okay ...- po wypowiedzeniu tych słów Em przytulila mnie -... słuchaj idź do domu i odpocznij ja przyjdę do ciebie po lekcjach ...okazy ...- popatrzyła na mnie wzrokiem takim jakim patrza matki na swoje dzieci gdy chcą je uspokoić , moja mama nigdy tak na mnie nie patrzyła

Oczami Leo

- Słuchaj to co zrobiłeś w stosunku do Ally było co najmniej okropne ...- powiedział Charlie

- Wiem ...źle zrobiłem i chcę to wszystko odkręcić

- Będziesz musiał się stary dość ostro napracować i pomęczyć

- Wiem ,nie ważne co będę musiał poświęcić ,najważniejsze jest dla mnie to zeby odzyskac Ally nie ważne za jaką cenę

***

Nie widziałem Ally cały dzień , pytałem się Emilly gdzie mogę ja znaleźć niestety nie chciała mi nic powiedzieć

- Hej Em ,o co ci chodzi ... zrobiłem ci coś

- Nie ...- odpowiada sarkastycznie
- A więc o co ci chodzi ? ...- pytam skołowany

- Słuchaj zachowałeś się bardzo ale to bardzo nie fajnie w sto...

- Wiem , wiem właśnie dlatego chcę zrobić coś żeby było jak dawniej ... pomóż mi ...- przestałem jej

- Nie powinnam , ale ...pomogę ci ...- mówi uśmiechając się

- Dziękuję ci ...- podszedłem do niej i ja przytulilem w przyjacielskim geście , a ona powiedziała mi że mówiła się dzisiaj z Ally że będą miały ,,babski wieczór " , plany jednak się trochę zmienią ....

Hej moi drodzy a oto kolejny rozdział mam nadzieję że wam się podobał - tradycyjnie - jeżeli są jakieś błędy to bardzo przepraszam , byłoby mi miło jak byś pozostawili trochę gwiazdek i kom. jednak mimo to dziekuje wam za tyle odsłon i wg. Widzimy się już w nastepnym rozdziale (postaram się co dodać dziś albo jutro )Do zobaczenia

~Salormea