Rozdział 7

1.8K 185 19
                                    

Platynowłosy szedł korytarzem na historię magii. Z nikąd wyskoczył nie kto inny jak.. Zgredek? -Chociaż dobrze, że nie Potter.- Pomyślał.

-Oooo tu jesteś. -wymamrotał pod nosem skrzat.

-Czego chcesz? -Zapytał z pogardą.

-Tfih Mikit

-.. słuchaj nie mam czas..

-Twoich majtek..

-ŻE CO KURWA?!

-No.. Zgredek nie chciał.. Ale Zgredek musi.. Zgredek nie może zawieść..

-POTTERA. Niedojebany umysłowo pedał.

-Proszę nie nazw..

-Zamknij się.. Expulso! -posłannik gryfona odskoczył i walnął prosto w ścianę po drugiej stronie. -Nie da się nawet na zajęcia chodzić.. Zrywam umowę autorko.

-Nie ma mowy. -odpowiedziałam.

-Nie tak się umawialiśmy. Nie będę z Wysrańcem!

-Będziesz.

-Tak? Jeszcze zobaczysz.

Ja już się siebie boję XD Jak myślicie co się stanie? Gwiazdka+Kom=Motywacja.
Pozdrooo! ^^

Draco Malfoy - Totalnie GłupieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz