Platynowłosy szedł korytarzem na historię magii. Z nikąd wyskoczył nie kto inny jak.. Zgredek? -Chociaż dobrze, że nie Potter.- Pomyślał.
-Oooo tu jesteś. -wymamrotał pod nosem skrzat.-Czego chcesz? -Zapytał z pogardą.
-Tfih Mikit
-.. słuchaj nie mam czas..
-Twoich majtek..
-ŻE CO KURWA?!
-No.. Zgredek nie chciał.. Ale Zgredek musi.. Zgredek nie może zawieść..
-POTTERA. Niedojebany umysłowo pedał.
-Proszę nie nazw..
-Zamknij się.. Expulso! -posłannik gryfona odskoczył i walnął prosto w ścianę po drugiej stronie. -Nie da się nawet na zajęcia chodzić.. Zrywam umowę autorko.
-Nie ma mowy. -odpowiedziałam.
-Nie tak się umawialiśmy. Nie będę z Wysrańcem!
-Będziesz.
-Tak? Jeszcze zobaczysz.
Ja już się siebie boję XD Jak myślicie co się stanie? Gwiazdka+Kom=Motywacja.
Pozdrooo! ^^
CZYTASZ
Draco Malfoy - Totalnie Głupie
FanficNa samym początku informuję: Jest to Drarry. Fanfiction. Temat - Draco Malfoy. Jeśli twój mózg jeszcze jest w normie, jak najszybciej to omiń i tu nie wracaj. To opowiadanie doszczętnie zniszczy twoją psychikę. Z moją nic nie zrobi, bo już mam ją zn...