Ejejej.. co się dzieje. Jaki brak połączenia.. Zasięg słaby czy co? Dlaczego nie mogę się połączyć..
***Przyszła wiadomość***Draco→ Hej! Niestety straciłaś nade mną (xd) kontrolę i nie możesz pisać o moim idiotycznym paringu z tym jebanym wysrańcem który wysyła jakiegoś gnoma z proźbą abym dał mu swoją niebieską bieliznę 😂 Dlatego wszelkie moce zostają ci odebrane... BUAHAHAHAHHAHA!
Ja --> Ty mówisz poważnie?
Draco --> Tak.
Ja --> Jeszcze się przekonasz, że od tego nie uciekniesz.
Draco →Nieee wgl😂 Ucieknę hen hen daleko tam gdzie nikt mnie nie znajdzie oprócz kogoś tam xd
- I TAK UCIEKNEEEE! HAHAHAHHAHAHAHJa --> Ciekawe jak ^^ W Hogwarcie nie da się teleportować, przykro mi. A że mogę sterować innymi, oni nie nie wypuszczą.
Draco → Nie no kurvva, no nieeee! Ja i tak ucieknę, a ty zamknij sie w komnacie tajemnic z tym wysrańcem i... coś tam coś tam... Bla bla bla bla bla! Nie słucham cię 😂
***Dumbledore używa czaru, że nikt nie wyjdzie za mury zamku***Draco→To go zajebię razem ze Zabinim i wgl Huehuehuehue i se ucieknę
**Snape zabija Blaise'a Avadą**
Ja-Nie masz już nikogo :) I co teraz Fretko?
Draco --> No to zajebi3 ich wszystkich kurvva co za poroblem.. Nie czkj... mam lepszy pomysl strzele samobuja buah..haha..haha... haha 😔🔫
-Nie wezmę ślubu z Potterem!***Olivander podkrada się do twojego pokoju i łamie ci różdżke***
Draco --> Przeciez ja jestem Ninga... Ha ja jebudubu... No nie znóe sie wyjebałem 😭
Ja --> Koniec rozmowy. Musisz zrobić owutemy. ZOSTAJESZ.
Draco → O LUJU 😳😂
Ja -Inaczej Lucek się na ciebie wnerwi i inaczej pogadasz. ^^
Draco →Ugrgh.. A tak wgl bym sie nie zabił.. Za piekny jestem😂
-----------
I jak wam się podoba nowy rozdział? ^^ Współpraca z BasiaGielarowska
Kom i gwiazdka = motywacja i więcej rozdziałów :) Pozdroo! :D
CZYTASZ
Draco Malfoy - Totalnie Głupie
FanfictionNa samym początku informuję: Jest to Drarry. Fanfiction. Temat - Draco Malfoy. Jeśli twój mózg jeszcze jest w normie, jak najszybciej to omiń i tu nie wracaj. To opowiadanie doszczętnie zniszczy twoją psychikę. Z moją nic nie zrobi, bo już mam ją zn...