PRZERYWNIK OD FABUŁY

2K 164 53
                                    

LEKCJA TRANSMUTACJI
Właśnie odbywała się lekcja z Minervą, gdy Draco czytał sobie ciekawe magazyny na szajsungu. Co chwilę śmiał się głupio w telefon, co zauważyła profesorka.

-Panie Malfoy, co pan robi?-spytała.

-Żyję, oddycham, mówię, słyszę, czuję, dużo rzeczy..-odpowiedział ironicznie.

-Aha... Interesujące... Opowiedz nam o twoim problemie. -żekła niczym psycholog.

-Że co słucham?

-Słucha jeszcze.. No nie.. Jest z tobą bardzo źle chłopcze - w sali rozległy się śmiechy.

-Pani beke sobie ze mnie robi?

-Tak, a co?

-Gówno.

-Miło mi, McGonagall jestem.-platynowłosy wychodził z siebie. Dlaczego ona nauczyła się gadać normalnie..

- Chyba McStara..-odpowiedział. W tej chwili rozległ się dzwonek.

Dobra, macie dodatkowy rozdział oderwany od fabuły. Gwiazdki i komy mile widziane ^^ POZDROOO!

Draco Malfoy - Totalnie GłupieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz