36

3K 181 16
                                    

-Uuuuuu Vicky widzę, że Nick pieprzona perfekcja Black powraca - wydarł się Harry. Ja tylko spojrzałam na niego gniewnym wzrokiem. On dobrze wiedział, że Nick mi się podobał.

-Ja mu się nigdy nie podobałam i nic do mnie nie czuję - mówiąc to wstałam i skierowałam się do kuchni. Kiedy już tam byłam wyjęłam szklankę z szafki i nalałm do niej wody. Nagle poczułam czyjeś dłonie na biodrach. Po chwili już wiedziałam do kogo należą. Luke szybkim sprawnym ruchem obrócił mnie tak abym stała twarzą do niego.

-A czy ty coś do niego czujesz? - przez chwile nie dotarło to co do mnie mówi, ale po chwili obudziłam się. Po co mu to wiedzieć skoro nic do mnie nie czuje?

-Nie powinno cię to interesować - wycedziłam przez zęby i chciałam odejść, ale ten złapał mnie za rękę i znowu przyciągnął do siebie.

-Ale interesuje - powiedział patrząc mi głęboko w oczy.

-Czego ty ode mnie chcesz Hemmings? - spytałam a ten nadal patrzył się mi głęboko w oczy.

-Chce żebyś mi odpowiedziała - odparł bardzo poważnym głosem. Postanowiłam że mu odpowiem.

-Nie, nic do niego raczej nie czuję tylko przyjaźń - po moich słowach Luke wypuścił powietrze z płuc. Poczuł ulgę? Ale czemu? Przecież nie jesteśmy razem. Znowu chciałam odejść, ale on znowu przyciągnął mnie do siebie.

-Luke czego ty chcesz? - znowu zadałam mu to samo pytanie.

-Ciebie - kiedy mi odpowiedział natychmiast wpił się w moje usta. A co jest najdziwniejsze ja oddałam ten pocałunek. Luke położył moje ręce na jego karku a swoje położył na mojej talii. Muszę przyznać, że brakowało mi tego. Brakowało mi jego bliskości. Zapomniałam jak świetnie całuje. Całował mocno, ale zarazem delikatnie. Trzymał mnie mocno tak abym mu czasem nie uciekła. Ja przeniosłam swoje ręce na jego włosy i lekko pociągłam za końcówki. Chłopak mruknął z zadowolenie w moje usta, ale kiedy przejechał językiem po mojej dolnej wardze obudziłam się i odsunęłam się od niego.

-Nie Luke - powiedziałam i nie wiem nawet kiedy po moich policzkach zaczęły spływać łzy.

-Vicky... - nie dałam dojść mu do słowa.

-Zdradziłeś mnie a laska z którą to zrobiłeś siedzi w moim salonie - po tych słowach wybiegłam z kuchni. Słyszałam tylko jak Luke uderza pięścią w blat i mówi "kurwa"

Szybko weszłam po schodach a kiedy byłam w moim pokoju rzuciłam się na moje łóżko. Co ja właśnie zrobiłam? Czy ja całowałam się z Luke'iem? Tak głupia robiłaś to. Zdradził mnie, ale nadal go kocham całował mnie z takim uczuciem. Co ja mam robić?

***
Biedna Vicky. Co ten Luke robi? Napiszcie co o tym myślicie. Przepraszam za wszystkie błędy.

Komentarz? Gwiazdka?

Splecione drogi//5sos ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz