Splecione drogi//5sos ✓

45

Jestem już po rozmowie z Nick'iem. Przyjął to bardzo dobrze. Powiedział że cieszy się moim szczęściem ale nie ręczy za siebie jak Luke znowu mnie skrzywdzi. Kochany Nick. Olga cały czas była smutna. No cóż zachowanie Cala rzeczywiście jest dziwne.
-Nie łam się sis - podeszłam do niej i mocno przytuliłam.

-A jeśli znowu mnie zdradza? - spytała a po jej policzku spłynęła łza.

-Nie na pewno nie- pocieszałam ją

-A jak to wytłumaczysz? - znowu zapłakała. O jeju Olga.

-Na pewno jakoś inaczej niż zdrada raz popełnił ten błąd drugi raz tego nie zrobi - odparłam mocno ją tuląc.

-Obyś miała racje - tylko ja sama w to wątpiłam. Trudno wyjaśnić jego zachowanie.

Perspektywa Luke'a

-Stary jesteś pewien to poważna decyzja? - spytałem mojego przyjaciela. Nadal nie mogę uwierzyć w to co chce zrobić. Znaczy się ciesze ale nie mogę uwierzyć.

-Tak jestem pewien boje się trochę ale co tam raz się żyje - odparł. Siedzieliśmy właśnie w fajnym barze. Jest bardzo mały i to jest w nim fajne. Miły i przytulny.

-No dobra ale jak chcesz ich tu ściągnąć? - byłem ciekawy jego odpowiedzi.

-Spokojnie już to załatwiłem rodzice i moja siostra mi pomogli

-Dobra więc masz już pierścionek?

-Tak - ja nie mogę w to uwierzyć Calum chce się jej oświadczyć.

*****
Przepraszam jak zwykle za błędy. Krótki rozdział ale dowiedzieliśmy się czegoś ważnego. Calum chce oświadczyć się Oldze!!! Kto się cieszy? Piszcie w komentarzach