Rozdział 30

493 43 2
                                    

Tom obserwował jak gryfonka radzi sobie z zaklęciami niewybaczalnymi, postanowił pouczyć  ją czarnej magii. Skoro dziewczyna stanęła po jego stronie to czemu nie wykorzystać okazji. 

-Crucio...cru...-pająk na którym eksperymentowała nie reagował na zaklęcie.-Nie dam rady, przepraszam...-

-Lubisz pająki?-zapytał.-Jak chodzą i przejmują twój teren?-

-No nie, ale żeby sprawić by cierpiały? Lepiej od razu go zgnieść. -

-Więc znasz odpowiedź na swój, zaklęcie rówież.-

Tak, zrób to. Zawiedź mojego Harrego. Pomyślał Tom siedząc na dużym konarze, Ginny jedno zaklęcie wyszło. Jeszcze tylko dwa i pokaże jej inne zaklęcia czarnej magii, tuż przed nosem samego Albusa Dumbledora.

-Avada Kedavra.-

Pająk znów nie zareagował, jeśli chciało się rzucić zaklęcie trzeba było chcieć zabić. Tom by się zdziwił jeśli dziewczynie by się udało. 

-Głupi pająk, umieraj...-powiedziała zirytowana nastolatka.-AVADA KEDAVRA!-

Udało jej się, błysnęło z jej różdżki zielone światło i pajęczak padł. Za drugim razem, Tom był zaskoczony szybkością z jaką wpajała wiedzę. Idealny śmierciożerca, tylko trzeba ją wytrenować i mieć na oku by nie wróciła do jasnej strony Albusa.

-Brawo Ginny.-pogratulował jej ślizgon.

Weasley była dumna z wyczynu. Tom był bardzo dobrym nauczycielem, lepszym od wielu innych w Hogwarcie. Dzięki niemu jej stopnie były najlepsze wśród całego rodzeństwa,Ron nawet nie umywał się obecnie do niej. Wiedziała że zaklęć niewybaczalnych nie powinno się praktykować ale czemu ich nie znać? Wystarczyło tylko uważać z ich używaniem i nie przesadzić.

-Myślę że na dziś wystarczy,chodźmy coś zjeść.-powiedział Tom.



William dostrzegł na korytarzu burzę brązowych włosów w tłumie uczniów. Zamiast iść do wielkiej sali na obiad dziewczyna kierowała się w przeciwnym kierunku. Postanowił iść za Hermioną.

-Draco przynieś mi coś do pokoju.-

-Nie idziesz?-zapytał zaskoczony blondyn.

-Mam coś do załatwiena.

Malfoy zachował bezpieczną odległość i śledził gryfonkę. Zaskoczony był skrótami jakie ona znała. Wiedział że Hogwart ma swoje tajemnice ale nie sądził że wejścia są w tak oczywistym miejscu. Najbardziej zaskoczyło go jednak cel dziewczyny, pokój życzeń o którym opowiadano między innymi uczniami. Nikt jednak nie wiedział gdzie on jest lub prawdopodobnie milczał na ten temat.


Harry Potter i Zakazana KsięgaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz