Scott
Razem z moimi znajomymi i moją siostrą Mią staliśmy przed akademikiem,gdy ta nagle zaczęła piszczeć i skakać.Spojrzeliśmy na nią,a ona rzuciła kurtkę i pobiegła do niskiek blondynki.Dziewczyna i na chodnik dwie walizki rzuciła się w ramiona mojej siostry.Objęły się,piszczały i podskakiwały w miejscu.
Przyjrzałem sie lepiej blondynce.Miała krótkie do ramion włosy w kolorze podchodzącym pod siwy z białymi pasmami.Chociaż miała szpilki to i tak była o wiele niższa od mojej sis.Krasnal.
Miała delikatną budowę ciała i gładką,jasną cerę.Ładny ten krasnal.Mia przyprowadziła ją i przedstawiła.Andre,no tak.Przyjaciółka Mii,która miała zamieszkać w naszym domu i uczęszczać do tego samego Uniwersytetu.Gdy ściskała mi dłoń,poczułem jak bardzo ma delikatne dłonie.Głos też miała delikatny.
Andrea
-Czyli twój brat mieszka w bractwie chociaż ma dom?- zapytałam,gdy jechałyśmy do domu.
-Taaa,idiotka tak bardzo nie chce żeby nim rządzono...-prychnęła-No wiesz,tam są ciągle imprezy,laski z gołymi cycami i nikt nie karze mu sprzątać.Ale to dobrze.Mamy cały dom dla siebie!-zapiszczała.-Tak wogóle to musimy uczcić twój prrzyjazd.
-Club?!-zaklaskałam w dłonie.
-Tak!!!!-podgłosiła radio i zaczęłyśmy fałszować nieznaną nam piosenkę.
Do clubu ubrałam mała czarną,bardzo wysokie czarne szpilki i kopertówkę.Włosy zakręciłam w loki i rozpuściłam.Natomiast Mia ubrała bordową sukienkę z rozkloszowanym dołem i tego samego koloru szpilki,włosy rozpuściła i także wzięła kopertówkę.
Impreze była niesamowita!Tańczyłyśmy,śpiewałyśmy i piłyśmy.Mia namówiła mnie na taką ilość alkoholu,że po jakimś cxasie urwał mi się film...
Scott
Po południu z chłopakami pojechaliśmy do mojego domu po skrzynki piwa na impreze w bractwie.Otworzyłem drzwi i zobaczyliśmy dwie pary szpilek rozrzuconych niedbale po holu.W wejściu do salonu leżała mała czarna,a na schodach nieco większa bordowa sukienka,zapewne Mii.
-Wooo,dziewczyny miały niezła imprezę.Szkoda,że nas nie było na tym striptizie-powiedzział Josh,a my zarechotaliśmy.
W salonie na kanapie spała Andrea.Musiała mieć na sobie jedynie bielizne,ponieważ spod koca wystawały delikatne ramiona z paskami od czarnego stanika.Mick położył się przed nią i pogłaskał po odkrytym ramieniu.
Andrea odtrąciła jego rękę i otworzyła oczy.Musiała być jeszcze pijana.-Mick,i tak nie poruchasz-powiedziałem,a ona posłała mi mordercze spojrzenie.
Hej,mam nadzieję,że się spodoba.:D proszę o Wasze opinie xd :*
CZYTASZ
Przyjaciółka Mojej Siostry
Teen Fiction-Masz śliczne ciało-powiedziałem,a jej policzki nabrały czerwonego koloru. - Możesz o nim pomarzyć- wydukała. Spojrzałem na nią drugi raz.Pasował jej czarny koronkowy biustonosz i takie same majtki. -To-wskazałem na ciało- będzie moje. -Chyba w snac...