Listy do maleństwa

Mała akrobatka. 23 tydzień. Drugi trymestr. Piąty miesiąc.

Nottingham, 18.06.2016

Witaj, mała wiercipięto! 

Córeczko, wyglądem coraz bardziej przypominasz już noworodka. Ważysz około 500 g a mierzysz około 20 cm! Noszę w sobie pół kilo szczęścia! 

Kochanie, rośnie chyba nam mała akrobatka. Kiedyś ktoś powiedział, że jak dziecko rozrabia w brzuchu o danej porze to tak samo będzie jak się urodzi. Ojj mam nadzieję, że to nie jest prawda, ponieważ chyba bym wcale nie spała. Taki z Ciebie mały nocny Marek, zawsze budzisz się o 6 rano i o 2 w nocy i zadajesz niezłe kopniaki. 

Pewnie już słyszysz mój głos i rozróżniasz go na tle innych głosów. Już się nie mogę doczekać kiedy ja usłyszę Twój maluszku. Coraz częściej łapie się na tym jak mówię do brzucha, musi to zabawnie wyglądać. 

Byłam ostatnio u pana ginekologa i zalecił mi odpoczynek, więc nie chodzę już do pracy. Wiadomo najważniejsza jesteś Ty, Nadio. Więc jeśli  chodzi o Twoje zdrowie i prawidłowy rozwój to zrobię wszystko. Jesteś dla mnie najważniejsza słońce. Jesteś dla NAS najważniejsza. Obydwoje z tatą bardzo Cię kochamy. 

Już pokupiłam parę ubranek dla Ciebie myszko, nie mogłam się powstrzymać. Są takie malutkie i słodkie. Ciocia Kasia, która będzie Twoją matką chrzestną również nie może się powstrzymać i kupuje ubranka dla Ciebie. Również nie może się doczekać, aż Cię zobaczy Kochana. 

Masz już nawet słonko kupione łózeczko. Czeka na Ciebie. 

Powoli wszystko już dla Ciebie kupuje, ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy postanowisz przyjść na świat. A cały czas jesteś zwrócona główką do wyjścia, więc chyba Ci się spieszy, kruszynko. 

Ciekawe jak będziesz wyglądała. Czy będziesz podobna bardziej do mnie czy do tatusia. Na szczęście czas mi leci dość szybko, więc coraz bliżej. Cieszę się bardzo. 

Idę na spacer, żeby się dotlenić kotku. 

Mama.