WSTRZYMUJE PISANIE

505 21 4
                                    

[Ujebane lustro,wiem.]

Hej.

Ostatnio tracę na wszystko ochotę.

Postanawiam wstrzymać pisanie ponieważ chce wprowadzić pewne zmiany,w sumie chodzi po prostu o bardziej dokładne wyliczanie węglowodanów,tłuszczy,białka w tym co spozywam.
Jakoś nie patrzyłam przedtem zbyt na to ile co ma tłuszczy i białka,jedynie patrzyłam na węglowodany bo chciałam,żeby było ich jak najmniej.

WOWOWO A co tak nagle sprawiło,że kurwa kolejne zmiany? :)
Może i to,że jestem jakaś popierdolona i nie potrafię wytrzymać gdy średnio widzę efekty?
Niby schodzi tam kilka cm (od lipca zeszły mi ok 3cm właśnie w talii oraz 2cm w udzie,2 w brzuchu) Ale jest straaaasznie mało.Jestem bardzo niecierpliwa+leniwa.

Będę co jakiś czas tu coś pisać ale rzadiej.
Napewno napiszę tu coś dłuższego za miesiąc.

Ogólnie to dziś (6sierpien) mega zjebalam i no...Ogólnie nie dałam rady dziś ćwiczyć a miałam w planach Kardio 35min i ćwiczenia na uda 17 min+abs 10 min...brzuch mnie tak bardzo bolał...I to nie z przejedzenia...nie wiem skąd ten ból ale nie ważne co bym zrobiła umieralam z tego bólu,nic tylko siedzieć mogłam.Aha i jeszcze jedno...zjadłam kawałek ciasta,które mama kazała mi zrobić a godzinę później zjadłam aż 2 miski płatek czekoladowych :o
Nawet ledwo wciskalam tą drugą miskę ale nie mogłam przestać...jakby ktoś mi kazał to jeść...
Jak to się skończyło?hah.
Wymiotowaniem 35min :)
Zajebiście no nie...?Nie.No właśnie...staczam się...koszmar...Niedługo w psychiatryku skończę...

Nie ważne.

Tym razem jak mi przez miesiąc nie uda się zauważyć większych efektów to będę jeść 700 kcal,później 500 i w końcu zostanę anorektyczka :)
Chujową sobie przewiduje przyszłość no nie?

Trzymajcie się,nie poddawajcie się,ja jestem gównem więc mi się prawie nic nie udaje.hah.Poprawka.Ja nic nie potrafię zrobić na tyle dobrze żeby się udało.

Podsumowanie:

Teraz nie wiem ile waze Ale ogólnie spadło mi zaokraglajac ok 1,5 kg i kilka cm w talii,udzie,niebyt w brzuchu.
Niby mama mówi,ze widzi zmianę w moim brzuchu Ale sama nie wiem.

Powodzenia ♡♡♡

Tu jeszcze zdjęcie mojego dużego ciała.Te zdjęcie na górze jest nowsze jak co

Te zdjęcie na górze jest nowsze jak co

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pamiętnik grubej żyrafy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz