Po chwili ktoś pókał do drzwi. Był to mój chłopak chyba jesteśmy razem. Może nieoficjanie ale jesteśmy. Byłam z siebie zadowolona ,bo pozbierałam się w tak krótkim czasie po roztaniu z Kacprem. Nikodem zapytał czy jesteśmy sami powiedziałam ,że nie ale spokojnie ,bo mój brat ze swoim kuplem szybko nie ruszą się z łóżka. Poszliśmy do mojego pokoju. Chłopak zauważył na moim biurku papierosy i zapytał czy palę. Odpowiedziałam ,że tak i dowiedziałam się ,że on też pali. Kazał mi się odwrócić i coś robił ale nie widziałam co. Po chwili pozwolił mi już patrzeć. Chyba naprawdę mnie kochał pokazał mi to na papierosach .
Powiedziałam do niego :
- Misiek mój
- Twój ?!?
- Tak tylko mój
-Napewno ?
- Tak napewno nie oddam cię nikomu
- No dobrze księżniczko
Pocałował mnie za to . Potem położyliśmy się na łóżku i wtuliśmy w siebie. Zapytał mnie czy pokażę mu swój piękny brzuszek. Ja się zgodziłam i tylko odsłoniłam koszulkę i zapytałam czy zobaczę teraz jego klatę. On zdjął koszulkę i rzucił ją na ziemię.
Trzymał mnie i nie chciał nigdzie puścić. Był bardzo słodki ciągle głaskał mnie i całował to w czoło lub brzuch. Przerwał nam Emil ,który zdążył już wytrzeźwięć.
- Siostra a ty nie jesteś jeszcze za młoda
- Przecież my tylko leżymy i nauczył byś się pukać - byłam zła
- Dobra dobra tylko się zabezpieczaj ja nie chcę bachora w domu - powiedział mój brat
- Idz ty lepiej dalej spać - było mi wstyd
Niedługo po tym wyszedł a ja wstałam z łóżka i zaknęłam drzwi na klucz do pokoju ,żeby już nam nikt nie przeszkadzał. Przeprosiłam chłopaka za niego zrobił mi wielki wstyd dobrze ,że nie palnął nic o Kacprze. Nikodem powiedział ,że mam się nie martwić jego mama by mu wiekszy wstyd zrobiła. Siadłam załamana na oknie . On podszedł do mnie i zaczął całować.
On jest cudowny. Chciałam, żeby to nigdy się nie skończyło. Po kilku minutach jednak skończyło. Po chwili nie mieliśmy co robić chłopak zapytał czy zrobimy sobie wspólne zdjęcie bo chce sobie ustawić na tapetę w telefonie. Oczywiście ,że się zgodziłam wkońcu go kochałam.
Niedługo po tym musiał już wracać do domu. Powiedzieliśmy jeszcze sobie kilka bardzo miłych słówek. Zeszliśmy na dół. Nikodem pożegnał się i wyszedł z mieszkania ,bo już czekała na niego mama w samochodzie . Ja udałam się do pokoju w którym powinny spać moje pijaki. Jednak oni nie spali przeglądali profile dziewczyn które były na naszej imprezie ,bo chcieli jakąś poderwać. Powiedziałam ,że nie będę im przeszkadzała i poszłam położyć się na swoje łóżko.Dostałam wiadomość od Marceliny, byłam po niej bardzo zaskoczona.
CZYTASZ
Historia Nikol
Teen FictionPewna zwykła a może niezwykła nastolatka Nikol szuka miłości... Jest trochę nieśmiała do chłopaków, którzy jej się podobają ... Lecz przychodzi moment kiedy staję się bardzo odważna... Czy ta odwaga się opłaci ?... Czy może ją podłamie ?... Czy wkoń...