Pewna zwykła a może niezwykła nastolatka Nikol szuka miłości... Jest trochę nieśmiała do chłopaków, którzy jej się podobają ... Lecz przychodzi moment kiedy staję się bardzo odważna... Czy ta odwaga się opłaci ?... Czy może ją podłamie ?... Czy wkoń...
Coś jeszcze mówił ale ja nic nie słyszałam bo pobiegłam do domu. Czułam ,że go kochałam ale za bardzo mnie zranił, żebym mogła mu wybaczyć. Uciekłam na górę i siadłam i myślałam o wszystkim. Próbowałam sobie poukładać wszystko w głowie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po chwili przyszedł do mnie Emil i zapytał czy coś się stało był bardzo przybity. Odpowiedziałam,że nic po prostu tak se z nudów siadłam i chciałam wiedzieć dlaczego on miał taką minę. Ta wiadomość bardzo mnie przestraszyła . Chodziło o Mateusza naszego wspólnego kumpla. Gdy szalał motorem miał wypadek. Teraz leży w śpiące w szpitalu i nie wiadomo czy i kiedy się obudzi. Było to straszne . Postanowiliśmy jechać do niego i go odwiedzić. Po kilkanasty minutach weszliśmy na salę. Musieliśmy pojedyńczo wchodzić. Ja weszłam pierwsza. Siadłam przy jego łóżku i mówiłam do niego ,że jest silny da radę obudzi się i ,że kocham go bo jest moim przyjacielem. Nie dawał ,żadnego znaku życia. Nawet nie wiedziałam czy mnie słyszy. Bardzo mi go brakowało. Nie chciałam iść na jego pogrzeb. Po 10 minutach wyszłam z sali i poszedł do niego mój brat. Po wyjściu zapytał czy chcę z nim jechać do pani Oli i jej męża aby zobaczyć w jakim stanie są. Odpowiedziałam ,że nie niech jedzie sam a ja pójdę się przejść a potem do domu. Zgodził się i pojechał a ja poszłam na plażę. Siadłam przy wodzie i zamyślona przesypywałam piach z ręki do ręki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moje życie było dziwne. Przyjaciel nie wiedziałam czy przeżyje, Nikodem ze mną zerwał a ja nadal kochałam Kacpra , który ranił mnie pijąc już nie wiedziałam kiedy jest trzeźwy. Po chwili usłyszałam nieznajomy głos zapytał dlaczego tak siedzę sama i czy coś się stało. Gdy odwróciłam się zauważyłam kto do mnie mówi. Był to Leo.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ten chłopak był wokalistą z zespołu BaM. Inna dziewczyna by piszczała na jego widok ale nie ja . Nie miałam na to siły miałam za dużo problemów na głowie.
- Nic mi nie jest a tak wogle co tu robisz przecież dopiero jutro jest koncert?
- Przecież widzę ,że nie jest z tobą dobrze , jestem tu dziś bo chciałem poznać jakąś normalną dziewczynę a nie psychiczną fankę
- To fajnie i znalazłeś ?
- Tak ciebie
- Nie jestem normalna
- Jak dla mnie jesteś a teraz powiedz co się dzieje ?
Opowiedziałam mu o wszystkich swoich problemach. On mnie pocieszał ,że wszystko się ułoży. Przytulił mnie do siebie i powiedział ,że mam być silna i dam radę. Zapytał czy będę jego przyjaciółką i oprowadzę go trochę po Warszawie bo z kumplem z zespołu zostaną tutaj na dłużej. Zgodziłam się. Zapytał dlaczego nie powiem Kacprowi o tym co do niego czuję przecież on mnie kocha tylko popełnia wiele błędów. Nie wiedziałam co mu odpowiedzieć. Po chwili przyszedł jego menadżer i powiedział ,że muszą już wracać do hotelu . Pożegnałam się z Leo i wróciłam do domu.
