Bianka umiała dobrze opowiadać. Siedzieli właśnie na czarnym murze i zajadali coś co według ich przewodniczki powinno zaleczyć wszystkie rany, jak ona to nazwała ... Ach tak ambrozja. Bianka mówiła im o bogach zarówno grackich jak i nordyckich, wspomniała także o naszych "przyjaciołach" którzy rozdzielili się po spotkaniu z Erebosem ( Nimue była dumna że zapamiętała tą nazwę) i potrzebują ich pomocy.
Córka Hadesa powiedziała o potworze który podobno przeraża nawet bogów "fajnie wysyłać wtedy półbogów" pomyślała Nimue, ale co miała zrobić? Postanowili obmyślić plan.- Dobrze więc z tego co wiemy Echidna jest przywiązana sznurami w jaskini Hypnosa, niestety nie wiem jak się tam dostać. Większość osób która znalazła tą jaskinię już nigdy nie wróciła. Niektóre źródła podają że sama wiedza gdzie ta grota się znajduje powoduje śpiączkę. - tłumaczyła Bianka
- Więc jak ją znajdziemy ? - zapytał Magnus. Córka Hadesa wyjęła z plecaka rulon zżółkniałego papieru. Gdy go rozwinęła Nimue od razu domyśliła się że to plan Podziemia. Samo patrzenie wywoływało u niej lęk. Mapa była po części rysunkowa więc Dziewczyna mogła sobie wyobrazić jakie okropności ją czekają! Spojrzała jeszcze raz na papier. Na krańcu Łąk Asfodelowych zobaczyła czarną fortecę a na niej czerwoną kropkę. Domyśliła się że to tam się teraz znajdują
- Ta kropka pokazuje nasze położenie - Bianca potwierdziła teorie Córki morza -, a to- wskazała na trzy ciemno czerwone krzyżyki, które wyglądały jakby pisało się je krwią. Znajdowały się na trzech najbardziej oddalonych miejscach od pałacu i od siebie.- Są to możliwe miejsca jaskini Hypnosa, jednak nie jest to takie proste jak się wydaje, ponieważ musimy zaliczyć po drodze kilka przystanków! Tu - wskazała palcem w miejscu z tyłu zamku gdzie były na rysowane drzewa i granaty, a także kwiatek, co było trochę dziwne, bo Nimue wydawało się że w tak upiornym miejscu jakim jest podziemie nie byłoby zdolne wyrosnąć coś ładnego- tu - drugi punkt znajdował się przy rysunku wielkich drzwi z których, patrząc na mapę słychać było odgłosy których nikt nie chciał by słyszeć - i tu- tym razem cel był na mgle, którą Córka Posejdona już zauważyła ale pomyślała że to oprawa mapy- ten punkt jest najstraszniejszy, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie co się tam znajduje ale to tam uzyskamy to czego potrzebujemy
- Czyli ?- wtrącił się Magnus
- Tego nie wiem, ale myślę że to coś dzięki czemu pokonamy Echindę- powiedziała radośnie Bianca
- Niema co? Mamy się narażać, iść na pełną zgubę nie wiedząc nawet po co tam idziemy i czy w ogóle dostaniemy tam cokolwiek!- zaśmiał się chłopak - czekaj, skoro to jaskinia tego tam boga snu to dlaczego go w niej nie ma?
- A tobie chciało by ci się spać w tak upiornym miejscu przez tyle stuleci ?- powiedziała ironicznie Nimue
- Punkt dla ciebie - Syn Frejra strzelił palcami jak z pistoletu
- Dobrze ! Trzeba uszykować się do drogi! Spotykamy się tu za 5 minut, najważniejsze - niczego nie pijcie ani nie jedzcie bo będziecie musieli zostać tu na zawsze -po tych słowach Bianka weszła do zamku.
- jak myślisz - zwróciła się do Magnusa Córka Posejdona- możemy jej zaufać?
- Myślę że tak i bardziej obawiałbym się o naszą misję i o tą rzecz, którą przypomniał Biance Hades jeśli odzyskamy pamięć
- Nie martw się wszystko będzie dobrze- powiedziała dziewczyna i zapanowała cisza, aż nie pojawiła się Łowczyni.
CZYTASZ
Córka Posejdona
RandomCzy nowa bohaterka poradzi sobie z wyzwaniem które przekracza stanowczo jej siły ? A może świat legnie w gruzach i czy ten chłopak naprawdę ją lubi ? Normalny dzień w życiu herosa.