-Jak to się kurwa przespałaś z moim bratem? Czy ciebie już całkiem popierdoliło? Nie brzydzi cię to? Jak w ogóle mogłaś wpuścić do cipy tego zużytego kutasa?
Siedziały na huśtawce na opuszczonym placu zabaw, na którym kiedyś spędzały każdą sekundę wolnego czasu. Julie właśnie opowiedziała Bar całą historię, postanowiła jednak oszczędzić jej szczegółów dotyczących na przykład rozmiaru uzbrojenia jej brata albo wysokości dźwięków jakie oboje wydawali. Jednak niektóre rzeczy po prostu jej się wymykały.
-W sumie to nie tylko... Gdybym nie była asertywna to w nocy zaliczyłby hat-tricka.
-Ja nie wierzę po prostu. Już nigdy nie spojrzę na waszą dwójkę tak samo. Fuuuuuuu.
-Bar, kobieto uspokój się. Ludzie cały czas to robią. Nie oglądałaś Gry o Tron?
Bar kończyła drugiego fajka, a Julie była w połowie trzeciego. Była pewna, że jeśli zaraz czegoś nie wymyśli to przyjaciółka urwie jej głowę i wepchnie w dupę Alexa.
-Dobra, twoje życie, rób co chcesz.
-Ale Bar nie wściekaj się. Naprawdę nie zamierzałam cię zranić.
-Nie zraniłaś. Ktoś inny to zrobił, przed tobą. Pamiętaj, że mój brat może to samo zrobić tobie.
-Tylko jeśli się zaangażuję.
-Już to zrobiłaś.
Przez chwilę siedziały w milczeniu i patrzyły się na piaskownicę. Nagle zobaczyły jak w ich stronę idzie wysoki brunet. Mógł być najwyżej rok starszy od nich, ale był zabójczo przystojny. Barbra nie mogła pozbyć się wrażenia, że gdzieś go już widziała. Kiedy podszedł bliżej zorientowała się, że to Dylan O'Brien. Spojrzała na Jul oczekując ataku fangirlingu, ale nic takiego nie nastąpiło, choć na pewno go poznała. Może po prostu były zbyt zmęczone kłótnią, żeby być psychopatkami. Chłopak podszedł do nich i spytał czy dadzą mu zapalić. Julie wyciągnęła w jego stronę paczkę a wtedy stało się coś strasznego. To Dylan O'Brien dostał ataku fangirlingu na widok przyjaciółek.
-To wy! O kurwa nie wierzę w to! No ja pierdole, minęło tyle czasu! To wy tu mieszkałyście? Nie no głupie pytanie, bo nie widzę namiotów. Czemu tak patrzycie?
-Bo tobie chyba wystarczy palenia na dziś- mruknęła Julie.
-Tobie wystarczy palenia na życie.
-Niee, nie rozumiecie. To ja. NO MUCHOMOREK.

CZYTASZ
Piaskownica | Dylan O'Brien
FanfictionOn- jeden z najprzystojniejszych aktorów. One- znudzone nastolatki, niemające planów na przyszłość . Oni- wspólna przeszłość, która da sobie we znaki. Poznajcie opowieść o przyjaźni dwóch dziewczyn z najbardziej rozchwytywanym aktorem XXI wieku, Dyl...