Bal absolwentów i utopienie się Sam.

177 10 0
                                    

Włącz piosenkę!

*w domu Josh'a*

*Perspektywa Sam*

Josh:Sami widziałaś mój kapelusz?

Sam:Proszę, Josh,tak z ciekawości spytam z kim idziesz?

Josh:Jak to z kim?

Sam:Ja z sama z dziewczynami

Josh:Ja idę z Sofii.

NIE NIE NIE,To jest sen,nie nie ja nie mogę być zazdrosna o Josh'a

przecież ja nawet z nim nie chodzę..


Sofii:Cześć Josh

Josh:Cześć Sofii.

NIE NIE WIEŻE POCAŁOWALI SIĘ NIE.... NIE NIE NIE! !!!!! 

Josh:Sam może byś też znalazła sobie chłopaka,przeszkadzasz nam tylko.

Sam:Jasne..

Poczułam się jakby ktoś mi igłę.

*Time skip na balu*

*Perspektywa Josh'a

Muszę,zrobić aby Sam była o mnie zazdrosna..wynająłem Sofii żeby

udawała moją dziewczynę..

Josh:Sofii tańczysz?

Sofii:Z przyjemnością.

*Perspektywa Sam*

Nie wieżę,Josh ma dziewczynę...

nie byłam pierwsza...

To wszystko przez ten głupi bal...straciłam wszystko...

pójdę się utopić..wtedy wszyscy będą szczęśliwi...bez mnie..

zmienię sobie sukienkę i.. się utopię.

Zauważyłam że Ash mnie zobaczyła...biegnę i odejdę z tego świata.

*Perspektywa Ash*

Szukałam Sam nigdzie jej nie było..widziałam tylko jak wychodziła z sali..

biegnę za nią..

Ashley:Sam zaczekaj!

Biegnęłam za Sam..

Ashley:Sam nie rób tego! BŁAGAM SAM!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ashley:Sam nie rób tego! BŁAGAM SAM!

Sam:Przekaż Josh'owi że to dla niego dobra, nie będę stanęła na przeszkodzie.


Skoczyła... *popłakałam się*

Ashley:Sam..

Dlaczego ONA!?! *płacz*

*wezwałam ratowników* może jeszcze uratują Sam..

-DZWONI JOSH-

Josh:Halo Ash?

*płacz Ash*

Josh:Halo Ash co się stało?!

Ashley:Sam..

Josh:CO SAM!?!?

Ashley:Ona,ona

 się UTOPIŁA!

*płacz Ash*

Josh:Jak to?!

Ashley:Zadzwoniłam po ratowników,szukają jej..

TO WSZYSTKO PRZEZ CIEBIE JOSH!

Josh:CO?! Ja tylko chciałem żeby Sam była zazdrosna o mnie..

Ashley:WSZYSTKO ZEPSUŁEŚ!! JUŻ NIGDY JEJ NIE ZOBACZYMY!

*płacz Ash*

Josh:Jestem debilem.

-zakończono-

rozłączył się,słychać było tylko jego płacz..

 nie mogę uwieżyć..Sam.. nie żyje! *płacz Ash*

Wyślę mu SMS..

Do Chris: Sam nie żyje.

Od Chris:CO!?!JAK TO?!

Do Chris:Utopiła się,nie zdążyłam jej uratować.

Od Chris:Jadę do ciebie!

Do Chris:Do zobaczenia.. *płacz Ash*


I na tym skończymy opowiadanie..Jesteście ciekawi czy Sam przeżyje?

Piszcie komy i dawajcie gwiazdki,pamiętajcie im więcej gwiazdek tym szybciej rozdział!

Paa :* :(

|Sam x Josh|Until Dawn|Zakończone|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz