#22 I just wanna keep calling your name (until you come back home)

2.5K 114 7
                                    

Propozycja od ametner: Zayn jest z Liamem para (któryś z nich niech będzie szefem w gangu) i niech się okaże że któryś jest w ciąży a drugi go wyrzuca i niech go porwie ktoś i happy end.

Zayn i Liam znali się od dziecka. Już w przedszkolu trzymali się razem. Ich mamy bardzo dobrze się znały. Chłopcy od tego czasu byli nierozłączni. Trzymali się przez całą podstawówke, gimnazjum i liceum razem.

Pierwsze problemy zaczęły się, gdy Liam zaczął oglądać się za dziewczynami. Była to klasa pierwsza liceum i czuł się jak idiota, gdy słuchał jak jego koledzy przechwalają się tym, że zaciągnęli do łóżka albo poderwali jakąś dziewczynę. Zayn poczuł się zraniony, gdy Liam przedstawił mu Danielle. Myślał, że będzie miał Liama dla siebie a tu zjawia się jakaś pierwsza lepsza i mu go zabiera? Po dwóch miesiącach związek owej dwójki dobiegł końca. Dziewczyna cały czas była zazdrosna o Malika, który kleił się do jej chłopaka. Mulat był bardziej niż szczęśliwy, że się jej pozbył.

Gdy kończyli liceum, Payne zaczął się dziwnie zachowywać. Znikał bez słowa, nie odbierał telefonów. Gdy pewnej nocy przyszedł do Zayna cały pobity i Zakrwawiony, ten wydusił z niego całą prawdę. Nie mógł uwierzyć, że jego Liam wpakował się w jakiś gang.

Po trzech latach jednak musiał nauczyć się z tym żyć, szczególnie będąc chłopakiem Payne'a. Z czasem nawet zaczęło mu się podobać niebezpieczne życie. Chociaż czasem tęsknił za spokojnymi czasami, kiedy wylegiwali się na kanapie. Co mógł jednak poradzić skoro jego ukochany wybrał taką a nie inną drogę? Zbyt go kochał by odejść.

Gdy okazało się, że jest w ciąży był szczęśliwy ale również nieco wystraszony. Miał nadzieje, że Liam pokocha maluszka tak samo mocno jak Zayn. Gdy mulat usłyszał trzask drzwi, zbiegł szybko na dół by zobaczyć swojego chłopaka. Ominął pozostałych mężczyzn i rzucił się ukochanemu na szyję.

- Liam, nie uwierzysz! Jestem w ciąży! - powiedział mulat z łzami w radości w oczach.

Payne już wcześniej był wściekły bo zlecenie nie poszło po jego myśli. A gdy usłyszał słowa Zayna stracił resztki cierpliwości. Przycisnął młodszego do ściany. Nie zwracał nawet uwagi, że robi mu krzywdę. Reszta chłopaków próbowała go odciągnąć od mulata.

- Zabezpieczaliśmy się, więc to na pewno nie jest moje dziecko. Wiedziałem, że się puszczasz! - warknął Payne, zupełnie nie kontrolując słów, które wydostawały się z jego ust. - Wynoś się stąd. Możesz iść do swojego kochasia.

Malik uciekł z płaczem do sypialni. Nie mógł uwierzyć, że jego Liam oskarżył go o zdradę. Kochali się, było im razem dobrze, planowali nawet razem przyszłość. Pokręcił głową, wiedząc, że musi się pakować. Bał się co Liam może mu zrobić. Pierwszy raz w życiu, bał się swojego już byłego chłopaka. Gdy tylko sobie uświadomił, że ich związek już jest przeszłością, rozpłakał się jeszcze głośniej i z ogromną trudnością zaczął się pakować. Zostawił Liamowi tylko zdjęcie z ich pierwszej randki i zdjęcie USG. Niall pomógł mu z walizką, próbując go jakoś pocieszyć ale Zayn był w opłakanym stanie. Liama nie było już w domu.

Ciężarny chłopak przez kilka dni pomieszliwał w hotelu ale w końcu i z niego go wyrzucili. Ostatecznie skończył na ulicy.
Mimo wszystko najbardziej tęsknił za Liamem, zastanawiał się czy Payne jeszcze o nim myśli. Siedział dłuższą chwilę zamyślony na ławce. Nawet nie zauważył, gdy zaszedł go od tyłu mężczyzna i przyłożył mu nasączoną czymś chusteczkę do nosa.

Gdy się obudził, był przywiązany do krzesła. Na ustach miał taśmę więc nawet nie mógł krzyczeć. Był przerażony. Co jeśli zrobią coś dziecku? Nie mógł pozwolić by skrzywdzili jego maleństwo, to jedyne co mu pozostało i miał zamiar je bronić. Wzdrygnął się, słysząc strzały na wyższym piętrze domu a gdy drzwi do piwnicy się otworzyły, cały zaczął się trząść. Był bardziej niż w szoku, widząc Liama.

Payne rozciął liny i zdjął taśmę z ust byłego ukochanego. Dotknął jego policzka i spojrzał w oczy mulata.

- Przepraszam kochanie - wziął Malika na ręce i objął mocno. - Zabieram cię do domu - pocałował chłopaka w czoło i opuścił jak najszybciej posesję.

Po kilku miesiącach Zayn urodził zdrową dziewczynkę, którą Payne pokochał niemal od pierwszego wejrzenia. Miał swoje dwie największe miłości przy sobie i niczego więcej nie potrzebował.

A/n przepraszam, że musiałaś tyle czekać. Mam nadzieję, że chociaż w jakimś stopniu przypadło wam wszystkim to do gustu.

Ziam one shotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz