Zwykła Historia , A Może I Nie ??

Rozdział 4 część 2

OCZAMI CASSIDY
Jadłam spokojnie śniadanie z córką ale usłyszałam duży chuk i krzyki Rossa szybko pobiegłam na górę i prosiłam żeby wyszedł, kiedy to zrobił przeraziłam się widokiem jaki zobaczyłam, zbite lustro po całej łazience i jego zakrwawiona ręka a w jego oczach teraz już wiem co widziałam było to przerażenie , bał się czegoś ale nie chciał powiedzieć tylko dlaczego? Co jest aż tak okropnego ? Dlaczego to wszystko dzieje się u nas ? Cały ten koszmar dlaczego to nie może być tylko sen ?
-Dlaczego? -Tylko tyle potrafiłam z siebię wydusić. Nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, Ross tylko wyminął mnie i poszedł do sypialni a ja wzięłam się za sprzątanie łazienki.
OCZAMI ROSSA
Poszedłem do sypialni i położyłem się. Myślałem nad tym wszystkim, nad całym swoim życiem. Wkońcu po tym wszystkim zasnąłem .Nagle poczułem jak ktoś mnie szturchał odwruciłem się i zobaczyłem córkę.
-Tato ? Tato ?
-Tak córeczko? -zapytałem zaspany.
-Mama sobie poszła- powiedziała smutna.
-Jak to sobie poszła?
-No wyszła i powiedziała że zaraz wróci ale nie ma jej od 3 godzin martwie się.
- zadzwońmy do niej ,podasz mi telefon jest na komodzie.-Rose podała mi telefon i wybrałem numer do Cassidy dzwoniłem, dzwoniłem ale nie odbierała postanowiłem napisać sms-a
Ja ;
Cassidy gdzie ty jesteś? Dziecko się o ciebie martwi zresztą tak jak ja.Dlaczego nie odbierasz ? Odpisz gdzie jesteś.

Odpowiedź dostałem prawie natychmiast.

Moja perełka:
Już wracam byłam tylko na zakupach <3
Ja ;
Dobrze to wracaj szybko kocham cię <3
Moja perełka :
Ja ciebię też bardzo kocham <3

-I co ? Gdzie mama ?
-Spokojnie już wraca poszła tylko na malutkie zakupy .-uspokoiłem córkę. Po około 10 minutach usłyszeliśmy otwieranie drzwi zeszliśmy na doł, do domu wróciła Cassidy podszedłem do niej pomogłem jej wziąć torby i zaniosłem do kuchni.Wszyscy wzięliśmy się za rozpatrywanie. Po tym bez słowa usiedliśmy na kanapę i zaczęliśmy oglądać film.W połowie Cassidy wyłączyła telewizor, i stanęła naprzeciwko mnie oj wiedziałem że będzie ostro ...
*********
💞💞💞