Stałam tak dobre 10 minut, już miałam kierować się w stronę biblioteki lecz ktoś mnie zatrzymał.
-A ty dlaczego nie na lekcji?- spytał znajomy głos
Odwróciłam się i zobaczyłam Haru, od razu się uśmiechnęłam.
-Tak jakoś wyszło- zaczęłam- dawno się nie widzieliśmy.
-Tylko parę dni- stwierdził
Nie wiem dlaczego ale nagle zapragnęłam mu wszystko powiedzieć. Co się u mnie działo i również żeby on mi powiedział co robił przez ten czas co się nie widzieliśmy.
-Umówmy się-powiedziałam bez namysłu
Spojrzał na mnie zaskoczony po czym się uśmiechnął, a do mnie dotarło co powiedziałam przez co zrobiłam się czerwona.
-Pytasz czy stwierdzasz?- zapytał
-Nie ważne, zapomnij- mruknęłam
Odwróciłam się i zaczęłam biec. Nim się obejrzałam byłam w bibliotece. Zaczęłam przemieszczać się miedzy regałami. Dlaczego to powiedziałam mimo że nic do niego nie czuje, chyba. Ciekawe jak kto jest być zakochanym? Postanowione, zakocham się, ale z drugiej strony nieodwzajemniona miłość boli, a wątpię żeby ktoś był we mnie zakochany. Czyli jednak nie zakocham się... nigdy... chyba.
Znudziło mi się w bibliotece więc wyszłam. Udałam się na opuszczony korytarz. Usiadłam pod ścianą i zaczęłam rozmyślać nad tym co powiedziała Emi. Nawet jeśli nauczyciel odwzajemni jej uczucia to nie będą mogli być razem, bo oboje by mieli problemy. Westchnęłam. Nagle poczułam się obserwowana, odwróciłam głowę tym samym natrafiając się na wzrok Shina, od razu zrobiłam się czerwona.
-Czemu tak patrzysz?- spytałam zszokowana
Nie odpowiedział.
-Długo tu jesteś?
-Nie- powiedział krótko
Szybko wstałam i cofnęłam się kilka kroków.
-Co ty tutaj robisz?- spytałam
-A ty?
-Spytałam pierwsza- powiedziałam
Wstał i podszedł do mnie.
-Szukałem cie- powiedział obojętnie
-Po co?- spytałam
Zamyślił się na chwile.
-Usłyszałem twoją rozmowę z Haru- zaczął- on ci się podoba?
Miał dziwną minę, jakby zmartwioną a jednocześnie zszokowaną i wkurzoną.
-Nie wiem czy mi się podoba, nigdy nie byłam zakochana więc nie wiem czy to co czuje można nazwać miłością- powiedziałam szczerze
-A co czujesz?- spytał
CZYTASZ
Nie potrzebuje cię
Teen FictionYumi nigdy nie rozmawiała z chłopakami, nawet na nich nie patrzyła. Do czasu aż spotkała te czwórkę. Zapraszam do czytania.