Podwójna liga Pokemon

XI

Nasi bohaterowie są w mieście Senquer, po drugą odznakę w podwójnej lidze oraz na wystawę pokemon w, której Sara weźmie udział. Właśnie są w drodze do tutejszego profesora Brown'a od, którego Sara i Jimmy dostali swoje pierwsze pokemony.

- Podobno w Axeon są mieszane startery, czy to prawda? - Zapytała Magda.

- Tak. - Odparł Jimmy. - Ale można dostać jako pierwszego pokemona, Eevee.

- Eevee? Ach... To zapewne dlatego, że profesor Brown zajmuje się badaniami nad nowymi Eeveelucjami.- Rzekła niebieskooka.

- Dokładnie. - Odpowiedział Jimmy z lekkim uśmiechem.

Reszta drogi minęła im w ciszy, której nikt nie chciał przerywać. Po kilkunastu chwilach dotarli do celu, czyli wielkiego budynku w środku miasta.

- To tu. - Powiedziała Sara. - Chodźcie, im szybciej się spotkamy z profesorem tym szybciej będę mogła powtórzyć mój układ!

- No to chodźmy. - Odparł Jimmy i wszyscy weszli do laboratorium.

Po przejściu przez drzwi zauważyli dość niską dziewczynę z długimi czarnymi włosami.

- Hej. - Sara podeszła do dziewczyny. - Jestem Sara, a ty?

- Emma. Czekam na mojego przyjaciela z którym przyszłam tu po jego pierwszego pokemona. - Powiedziała dziewczyna.

Nagle drzwi obok nich otworzyły się, a w nich pojawił się jakiś chłopak trzymający Cyndaquila oraz profesor Brown.

- Bardzo dziękuję panie profesorze.

- Nie ma za co Tom. Opiekuj się swoim pokemonem. - Chłopak przytaknąl i razem z Emmą, która pomachała do Sary, wyszli z laboratorium.

- Witaj Jimmy, witaj Sara. - Powiedział profesor Brown, który gestem zaprosił wszystkich do dość dużego pokoju. Przy wejściu, na stole, siedzieli Eevee oraz Fluffeon, latająca eeveelucja.

- Wow. - Odparła z zachwytem Magda.- Czy to ewolucja Eevee stworzona przez pana?

- Tak, jak chcecie mogę wam pokazać całą resztę.

- Oczywiście, że chcemy! - Odpowiedzieli przyjaciele.

***

Wszystkie pokemonowe artystki są już gotowe, aby wziąć udział w wystawie. Do występu zostało tylko kilka minut.

- Gothita! Flareon! Wychodźcie! - Powiedziała Sara, a stworki wyszły ze swoich pokeballi i usiadły obok niej.

- Jak myślicie, uda nam się? - Spytała różowowłosa, a jej pokemony radośnie przytaknęły. Dziewczyna uśmiechnęła się do nich i przytuliła ich. Nagle przed Sarą stanęła Clarie.

- Hej, co jest? - Spytała brązowooka Sara.

- Jesteśmy razem w parze na występach! - Powiedziała z radością zielonooka i usiadła obok Sary. Różowowłosa uśmiechnęła się.

***

- A teraz zapraszamy wszystkie dziewczyny na scenę! - Z glośników było słychać głos prezentera.

Artystki oraz ich pokemony wyszły z szatni i udały się na scenę. Oślepiające światła reflektorów oraz tłum ludzi dawały niesamowity klimat.

- Witajcie panie i panowie! Ja jestem Mike i będę prowadził wystawy w regionie Axeon. Na scenie są właśnie nasze wszystkie artystki! - Wśród ludzi na widowni było słychać radosne okrzyki i rozmowy.

- No dobrze... Może najpierw zapoznajmy się z jury!

Reflektory skierowały się na wielki stół stojący naprzeciw sceny.

- Po lewej stronie siedzi nasza, jedna z byłych królowych Axeon, Miranda! - Na ekranie znajdującym się na ścianie, za sceną, widać było dziewczynę z blond włosami do ramion, która machała do widowni z uśmiechem.

Tym czasem Ash, Magda oraz Jimmy siedzą prawie na końcu tej gigantycznej sali.

- Ja nic nie widzę. - Jęknął Jimmy.

- A tak w ogóle to gdzie jest Kornelia? - Spytał Ash.

Magda już chciała mu odpowiedzić lecz prezenter kontynuował przedstawianie jury.

- Na środku siedzi, Kornelia Ketchum! Piękna surferka i modelka pochodząca z regionu Alola! - Tym razem na ekranie pojawiła się Kornelia także machając z uśmiechem.

Ashowi że zdziwieniem patrzył na swoją kuzynkę. Magda cicho zachichotała.

- Na samym końcu siedzi John, słynny projektant mody z regionu Unova! - Mężczyzna zdjął okulary przeciwsłoneczne i delikatnie skinął głową na przywitanie.

- No dobrze, skoro znacie jury to teraz możecie popatrzeć na występy naszych artystek! Jako pierwsze wystąpią Jasmine oraz Daisy!

Z tłumu dziewczyn wyszła dość wysoka, turkusowowłosa oraz niska rudowłosa wraz z Sylveonem i Cleffą oraz Raichu i Ralts.

Po kilkunastu występach nadeszła kolej na Sarę oraz Clarie. Dziewczyny zostały powitane wielkimi brawami, gdy ludzie już się uspokoili, rozpoczęły pokaz.

- Flareon! Kula ognia! - Krzyknęła Sara robiąc piruet. Pokemon użył ataku i nad nim pojawiła się ognista kula.

- Azumarill, wodna broń! - Po połączeniu tych dwóch ataków pojawił się brokat (Nwm jak to opisać ;-; - aut.) i opadł na sukienki dziewczyn. Pokemony kilkanaście razy ponowiły ataki, a na samym końcu Gothita wskoczyła na rękę Sary i użyła psychicnego ciosu, tym samym tworząc fajerwerki przy połączeniu z atakiem Flareona.  Dziewczyny  ukłoniły się i zeszły ze sceny zadowolone z siebie.

-----------------------------------------------------------

Jak dawno mnie tu nie było...
Tia, rozdział miał być tydzień temu. Bardzo was przepraszam, ale nie miałam czasu xd. Chyba lepiej bym nie obiecywała wam rozdziału po np. Jednym dniu od poprzedniego. No to do nexta!

Madzixxx