Była już godzina 8;00 kiedy wyszliście z pokoju. Poprosiłaś chłopaka żebyście poszli jeszcze do pokoju Twojego i Dawida. Domen oczywiście się zgodził bo chciał dowiedzieć się jak wyglądała dzisiejsza noc jego brata. Postanowiliście wparować im do pokoju bez pukania. Wchodząc krzyknęłaś śmiejąc się
- Kubacki! Wróciłam!- mówiąc to zauważyłaś że chłopaków nie ma w pokoju.
Usłyszeliście za to odgłos spuszczanej wody pod prysznicem. Od razu domyśleliście się że Dawid i Peter się razem kąpią.
Postanowiliście na nich poczekać. Ty usiadłaś na swoim łóżku a Domen się położył. Włączyłaś telewizor. Akurat leciały wiadomości.
" -Na autostradzie łączącej Kraków z Łodzią zdarzył się wypadek. Nikt nie został poszkodowany. A teraz coś weselszego. - mówiła prezenterka-
Wczorajszego wieczoru turysta przechadzający się punktami widokowymi w Wiśle Malince zrobił zdjęcie ciekawemu zjawisku. A mianowicie dwóm "parą" przechadzającym się po ścieszcze, które trzymały się za ręce. Tymi "parami" byli Słoweński skoczek Domen Prevc z młodą polską skoczkinią narciarską (twoje imie i nazwisko). Zaś drugą parą byli skoczek Dawid Kubacki i jeden z najlepszych Słowenskich skoczków Peter Prevc. "Ty i Domen popatrzeliście się po sobie gdy nagle usłyszeliście głos chłopaków
- Mamy przejebane- stwierdzili równocześnie.
- Mało powiedziane- doskonałe wiedziałaś że wasza czwórka się wkopała.
- Nie koniecznie - stwierdził Domen spokojnie uśmiechając się chytrze a Wy tylko się na niego dziwnie popatrzeliście
- Ty masz plan. Ja znam ten uśmiech- mówił Peter- Mów co planujesz- rozkazał
- Ech. Bo tylko ja tu myślę- wzdychał Domen śmiejąc się- Dobra to ja tu będę wam opowiadać a wam radzę się ubrać.- Dopiero teraz zwróciłaś uwagę że zarówno Peter jak i Dawid byli owinięci tylko ręcznikami.
Chłopacy się ubrali a Domen zaczoł mówić
- A więc. Widziano nas w nocy. A dokładniej w nocy po konkursie. To chyba logiczne że sportowcy piją po zawodach. Więc można się z tej sytuacji łatwo i prosto wytłumaczyć. A mianowicie Wy - wskazał na swojego brata i Kubackiego- się tak wtedy napiliście że nie kontaktowaliście no i tak wyszło że złapaliście się za ręce. Zaś u mnie i (twoje imie) będzie podobnie. (Twoje imie) jest nieletnia, zresztą jak ja, z ty wyjątkiem że ja za niedługo pełnoletni . Ale wytłumaczymy że ja się tak napiłem że chciałem ją złapać za rękę a ona że miała dosyć mojego marudzenia o tym to postanowiła mi ustąpić. Koniec- skączył mówić swój plan.
- Braciszku- zaczoł Peter- Ty jesteś genialny- podbiegł do niego i go przytulił.
- Geniusz- przytaknął Dawid
- Mój geniusz - powiedziałaś z podziwem- Ale Ty to wytłumaczysz w wywiadzie. Zresztą nie zdziwię się jak jeszcze dziś przed wyjazdem poproszę naszą czwórkę do wywiadu żeby się wypytać o tą wczorajszą sytuację - stwierdziłaś.
Za 10 minut śniadanie więc oczywiście dwaj panowie musieli wparować wam do pokoju. Pierwszy wpadł Kamil
- Śniadanieeeee- krzyczał Stoch
- Za 10 minuuuuut- kończył krzyczeć Żyła gdy zobaczył że w pokoju nie jesteś tylko ty i Dawid.
- Prevce a Wy tu czego?- spytał roześmiany Kamil
- Ruchanko z rana co nie? - zapytał roześmiany Piotrek poruszając znacząco brwiami.
Po jego słowach wszyscy zaczęli się śmiać. Nikt nigdy nie brał tego co Piotrek mówi na poważnie. Każdy wiedział że Żyła wszystko przeistaczał w żart. Po kilku minutach śmiania się poszliście na ostatnie wspólne śniadanie.
%%%
Dodano 15 kwietnia 2017 roku.
CZYTASZ
Twoje spotkanie z Domenem Prevcem
FanfictionPewnego dnia rodzice zabierają Cię na narty. Przez przypadek zostałaś skoczkiem narciarskim. Na Pucharze Świata zdaża się coś co odmienia twoje życie. Tylko czy na lepsze czy na gorsze?