- Wiem.- Odezwał się Domen- Wiem teraz, że to co mówił Kubacki było kłamstwem i wiem, co on robi po alkoholu. No i przepraszam za to co zrobiłem.
- Przepraszasz?!- Zdenerwowałaś się. - Wielki i potężny Domen Prevc przeprasza? No i to wszystko dlatego, że nawet odwagi nie miałeś ze mną porozmawiać?
- Niestety tak. No ej, ale co ty byś niby na moim miejscu zrobiła kochana? Tak samo byś postąpiła więc wybacz mi proszę. - Powiedział po czym się przybliżył do Ciebie.
- Nie perzymilaj się Prevc.
- Uspokuj się i zamknij oczy.- Rozkazał a Ty posłusznie to zrobiłaś. - A teraz pozwól zrobić mi to ostatni raz- Zadeklamował po czym pocałował Cię.
Po chwili przestał a ty otworzyłaś oczy. Ky twojemu ogromnemu ździwieniu nie byłaś już w pokoju Domena, nie byłaś nawet w Planicy, ani nawet w Słoweni. Byłaś w swoim pokoju a dokładniej w swoim łóżku. Nie wiedziałaś co się stało, ale nagle twoja mama weszła do Twojego pokoju.
- (Twoje imię) wstawaj i się pakój. Jedziemy na nasz pierwszy w życiu wypad na narty.- Powiedziała
- Jak to pierwszy? Przecież narty, skocznia, Puchar Świata....- Zaczęłać dukać a twoja mama nie wiedziała o co chodzi
- No nic nie ważne. Zejdź zaraz na śniadanie- Powiedziała po czym wyszła.
Spojrzałaś na wyświetlacz swojego telefonu "9 stycznia 2017 godzina 8;23". Wiedziałaś, że na narty pierwszy raz pojechalście 10 stycznia 2017.
- Czyli to wszystko się tak na prawde nie wydarzyło?! Czyli to był tylko głupi sen?!- Powiedziałaś do siebie po czym opadłaś na łóżko.
KONIEC
CZYTASZ
Twoje spotkanie z Domenem Prevcem
FanfikcePewnego dnia rodzice zabierają Cię na narty. Przez przypadek zostałaś skoczkiem narciarskim. Na Pucharze Świata zdaża się coś co odmienia twoje życie. Tylko czy na lepsze czy na gorsze?