rozdział 84

5K 452 61
                                    


Min$uga: jesteś w sklepie?

kluska5: taaaak 

Min$uga: kwaśne żelki, nutella, tabliczka czekolady z ciastkami i druga z żelkami, czekoladowe lody i sok pomarańczowy 

kluska5: planujesz coś?

Min$uga: jestem głodny

Min$uga: Twój obolały chłopak prosi bardzo mocno o to byś to kupił

kluska5: mój obolały chłopak sam jest sobie winny

kluska5: i jest idiotą 

Min$uga: dziękuję, wracaj bezpiecznie

kluska5: za co mi dziękujesz?

Min$uga: za słodycze

kluska5: jeszcze się nawet nie zgodziłem

Min$uga: i tak wszyscy dobrze wiemy, że to kupisz 


cholernie Was przepraszam, że nie było rozdziału przez dwa dni. prawdopodobnie nie pojawi się też żaden do piątku. bardzo przepraszam, ale nie mam na razie sił na pisanie, a staram się jeszcze napisać nowe opowiadanie. postaram się szybko ogarnąć i napisać dla Was duzo supi rozdziałów. Kocham mocno, buziaki 

joke || yoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz