Rozdział 1

5K 299 90
                                    

        Właśnie skończyłam czytać ostatni tom Naruto. Nareszcie mam całą kolekcję mangi. Tak wiele pieniędzy wydane. Nareszcie mogę ją podziwiać w całej okazałości. Odłożyłam tom  na półkę. Wyciągnęłam telefon i włączyłam ostatni odcinek anime Naruto. Lubię powracać do tych momentów. Oglądałam tak moje ulubione momenty do północy. Potem poszłam spać.

 Poczułam powiew wiatru na skórze. Przecież nie miałam otwartego okna w pokoju. Poczułam trawę. Zaraz trawę? Momentalnie otworzyłam oczy. Nie znajdowałam się już w swoim pokoju. Byłam w lesie. Na moich kolanach leżał telefon. Chwyciłam za niego i próbowałam włączyć. Działał. Jednak nie było zasięgu. Zajebiście, jestem w jakimś lesie. Po chwili jak znikąd przede mnie ukazał się chłopak. Po chwili jeszcze jeden i dziewczyna i jakiś mężczyzna. Jak ja znam te twarze. Naruto, Sasuke, Sakura i Kakashi. O mało co nie pisnęłam na ich widok.

- Kim jesteś?- spytał Naruto.

 Podekscytowana się podniosłam.

- Nazywam się Makoto Chakura. O mój boże jeśli to sen to proszę nie budźcie mnie. 

- Coś się stało?- spytał Kakashi.

- Kakashi Hatake we własnej osobie. Nie no po prostu zaraz zemdleje. 

- Wiesz kim jestem?

- Oczywiście. Jesteś jedną z lepszych postaci. A najlepiej to ty wyglądasz bez maski. Po prostu każdy by się zakochał. Jedyne co mnie denerwowało, to, że tak krótko byłeś Hokage. Jak dla mnie.

- Ona gada od rzeczy.- powiedział Sasuke.

- No jest jeszcze pan Sasuke. Szczerze nigdy cię nie lubiłam. Twój tok myślenia i te dziwne fochy. Po prostu czasem byłeś wkurzający. Najpierw latasz za Itachim. Potem płaczesz nad jego śmiercią.  Następnie chcesz zniszczyć wioskę, a potem nagle chcesz ją uratować zostając Hokage. 

- Dziewczynko czy ty przypadkiem nie powiedziałaś, że wiesz jak wyglądam bez maski?- spytał Kakashi. 

- Oczywiście. Przez chyba miesiąc nosiłam cię na tapecie. Po prostu żyć, nie umierać. Pokazać zdjęcie?

- Tak!- powiedział Naruto.

- Nie.- powiedział Kakashi.- Chodź zabierzemy cię do Hokage.

- Chodź zabierzemy cię do Hokage

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

----------------------

Witajcie.

Taka oto kolejna seria o Naruto. To jest po prostu taka odskocznia. Albo po prostu mi się nudziło. Tak sobie pomyślałam, że napiszę takie coś. No i wyszło takie coś.  A że jestem fanem Naruto to na pewno będze tu parę wypowiedzi o niektórych postaciach. Jak na przykład o Sasuke. Więc pewnie będzie zabawnie i przyjemnie. Pozdrawiam.

Liść- Naruto całkiem inna historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz