Stałam przed Hokage. Nie no kurna zaraz oszaleję.
- Więc jak się nazywasz?- spytał trzeci.
- Makoto Chakura. Zaraz oszaleję. Siedzi przede mną trzeci. We własnej osobie.
- Zachowujesz się trochę nienaturalnie.
- Tak sądzisz? W sumie to nawet normalne. Znam tu każdą ważna osobę. Wiem kiedy umrze i co się z nią stanie w przyszłości. Wiem jak umarł Czwarty i wiem kto stał za atakiem za wioskę. Po za tym...- zbliżyłam się do trzeciego.- wiem też o Itachim.
- Skąd to wiesz?- spytał.
- A chcesz wiedzieć jak umrzesz? Nie lubiłam tej części, ale pokochałam Piątego Hokage.
- Nie mamy pewności czy mówisz prawdę.
- Zapytaj o co chcesz. Mogę ci nawet powiedzieć o Orochimaru. Albo powiedzieć ci o kolejnych trzech Hokage. Historia kończy się jak jest siódmy Hokage. Jest nim..- nie dokończyłam, bo Kakashi zatkał mi usta.
- Jeśli to wiesz to nie mów.- powiedział.
- Dokąd znasz historię?- spytał trzeci.
- Do momentu w którym zapanował pokój. Znam śmierć każdego jak i je postępowanie. Znam całą ważną historię. I pomyśleć, że wczoraj skończyłam kompletować mangi Naruto.
- Mangi?- spytał Kakashi.
- Nie ważne.
- Co zamierzasz zrobić Makoto?- spytał Trzeci.
- W sumie to od dawna moim marzenie było zamieszkać w Konosze. Ale nie mam gdzie mieszkać. Względnie to ja nawet gotować nie potrafię.
- Umiesz się posługiwać chakrą?- spytał Trzeci.
- Oczywiście, że nie. W moim świecie nie ma czegoś takiego jak chakra. To tylko wymysł autora. Sama nie wiem czy posiadam coś takiego.
- W takim razie Kakashi będzie cię uczył i będziesz z nim mieszkać.
- Co?- zdziwił się Kakashi.
- Możecie już iść.
Wyszliśmy.
- Jakoś nie czujesz zawodu, że będziesz ze mną mieszkać.- powiedział Kakashi.
- To jedno z moich marzeń.- pokazałam mu kciuka. - Jesteś jedną z moich ukochanych z tego anime. Ale nikt nie pobije Kuramy.
- Kuramy?
- Liska Naruto.
- Liska? Chodzi ci o dziewięcio- ogoniastego?
- Oczywiście.
Gawędziłam trochę z Kakashim. Zaprowadził mnie do swojego domu. Usiadłam na kanapie i włączyłam swój telefon. Miał pełną baterię i działał w nim internet co było mega dziwne. Włączyłam galerię i zaczęłam oglądać zdjęcia. Moi rodzice i siostra.
- To twoja rodzina?- spytał Kakashi.
- Tak. Mama, tata i siostra. Ciekawe czy się o mnie martwią. Może o mnie zapomnieli?
- Nie mów tak.
- Nie masz daru przekonywania. Nawet nie umiałeś zatrzymać Sasuke.- powiedziałam szeptem.
- Mówiłaś coś?
- Nie zdawało ci się.
Witajcie.
Mam nadzieję, że się wam podobało. Z góry w kolejnych częściach nasza postać będzie uczyć się używać chakry. W końcu jest w tym zielona. Bardzo długo się zastanawiałam czy dać jej mieszkanie, czy by zamieszkała z kimś. Wyszło na tym, że zamieszkała z Kakashim. Pozdrawiam.
CZYTASZ
Liść- Naruto całkiem inna historia
FanfictionMakoto Chakura wielka fanka anime i mangi Naruto, przenosi się do świata gdzie odbywa się okazja Naruto. Jest trochę zwariowaną i dziecinną osobą, ale z wielkim talentem pakowania się w kłopoty. Jej życie to istny chaos, który nie łatwo jest ułożyć...