Rozejrzałam się. O. Kurtka.
Tego.. Iana!
-Nie moja.
-Tak kurwa myślałem.
-Możesz mówić odrobinę ciszej?
-Trzeba było tyle nie pić.
Nie skomentowałam. Podeszłam do szafki i wzięłam telefon.
Nieznany: To co? Kiedy oddasz mi kurtkę?
Ach, czyli to pewnie numer Ian'a.
Shawn stanął naprzeciwko mnie i spojrzał na ekran mojego telefonu.
-No, kiedy oddasz mu kurtkę, Rachel? A może ja mu ją oddać, co?
Zablokowałam szybko telefon.
-Nie musisz, dziękuję. Sama mu ją oddam.
-No kurwa pewnie. Z wielką przyjemnością, jak mniemam.
-Po prostu muszę mu ją oddać.
-Taaa..
-Shawn, o co ci...
-Zawijam do domu. Nic tu po mnie.
-Nie no, poczekaj. –Chwyciłam go za rękaw bluzy.
-Zapomniałem o treningu, cześć.
-Shawn, kurwa, nie olewaj mnie!
-Idź do niego. Jak mu tam?
-Nie no, błagam cię. Jesteś zazdrosny o faceta, którego poznałam dziś w nocy, jak byłam koszmarnie pijana?
-Nie jestem zazdrosny, błagam.
Stanęłam w miejscu. Zbierz odwagę Rachel.
-Możemy pogadać? To ważne.
-O czym?
-O tym, co się wczoraj stało... Naprawdę ci ufam. I czuję się przy tobie bezpiecznie. Myślisz, że pozwoliłabym ci na cokolwiek, gdyby tak nie było? Że czekałabym na każdy możliwy moment spędzony z tobą?
No i cholera za dużo powiedziałam.
-A czekasz? –Zainteresował się.
Spuściłam wzrok. No, rób tak, jak kazała Tay. Odważnie.
Więc.. pokiwałam głową. Uniósł brwi, a potem się uśmiechnął.
-No i jeszcze... -Założyłam włosy za ucho.
-Ja się już ciebie.. w sensie.. nie mam..
-Nie boisz się mnie?
-Nigdy się ciebie nie bałam.
-Dobra, dobra.
-No może na początku.
-No właśnie.
Cisza.
-I.. Powiedziałeś, że „udajesz", bo dzięki temu nie musisz się tłumaczyć, jak mnie całujesz. O co ci chodziło?
-Nic takiego nie mówiłem.
-Mówiłeś, pamiętam. –Założyłam ręce na piersi.
-Chyba naprawdę dużo wypiłaś.
Mówił tak-pamiętam to.
-Tak... Możliwe.
-No, a teraz idę. Serio mam trening.
Pokiwałam wolno głową.
-NOo to hej.
-Pa. –Cmoknął mnie w usta i wyszedł.
CZYTASZ
Sinner |S.Mendes ✔️
FanficCzy wymuszony wyjazd może być początkiem pięknej i romantycznej miłości? Na pewno nie z Shawnem Mendesem. Zatem, co wymyśli ten łamacz serc, aby Rachel Moore spełniła jego prośbę? #67 w fanfiction- 08.09.17r. © 2016 imcalledkuna and dunskaksiezniczk...