Czas
Tonę w odmętach marzeń
Jak wzburzony ocean zalewają umysł
Czuje lęk, lecz wiem, że to nieuniknione
Prędzej czy później przyjdzie też po mnie
Nie ucieknę, choć bardzo chcę
Nie zawalczę, bo i tak nie wygram
Coraz bliżej...
Nadchodzi ten moment
Lecz ja nie podążę za tym korowodem.
CZYTASZ
Koniec Końców Drogowskazem
PoetryPełny tytuł: Koniec Końców Drogowskazem Na swym początku szerząc skazę Czyli to nie byłam ja? Wczoraj, w tym chaosie, I przed tym wszystkim I po? Czy to mi się tylko śniło? Refleksyjna, pierwsza część mojej poetyckiej twórczości. Zawiera przeróżne...