56 - Stało nad wodą

10 2 0
                                    

Stało nad wodą – dumne i potężne

Obleczone w strój zielonej poświaty

Drewnianymi rękoma mocno tchnie życie

Wiatrem nadaje sens odmienności

Samo nieświadomie zakwita

Pięknieje pod nową postacią

Przyodzianie naturalną prawdą, samo

                             Nieświadome

U schyłku dnia nabiera barw

Staje się paletą odcieni czerwieni

Ciepło zaprasza do siebie

Na chwile zamyślenia, ciszy...

Wsłuchać się w bicie jego serca

Szelest niemych pieśni

                             Niepoznanej melodii

Ujrzeć prawdę jego wnętrza

                             Własnej duszy

Dotrzeć do sedna cierpień

Pojąć nieistnienie szczęścia z miłości

Miłości pięknej, lecz niemożliwej

Obumiera powoli w swojej samotności

Czując tylko Twoją nieobecność

Opada z sił do nocy

Tracąc nadzieję, zyskuje większą

Nową szansę na odpowiedź

                           Może kiedyś

                           Może się uda

W czasie nowego odrodzenia

Od wschodu do zachodu

Zakorzenione cuda wiary

                           Nie ma potęgi

                           Nie ma dumy

Zostały tylko... okruchy świetności

Koniec Końców DrogowskazemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz