- Co jest? - powtórzył tonem bez emocji - Wczoraj obudziłaś się w moim łóżku, a gdy tylko wstałaś pojechałaś pierdolić się z moim bratem, a teraz znowu chcesz całować się ze mną?!
- Och, Adrian... to nie tak! Znaczy się... no dobrze, to było tak, ale... to nic nie znaczy! On dla mnie nic nie znaczy! Kocham ciebie i tylko ciebie! Ale przecież jak mu teraz powiemy o nas to obrazi się i na mnie i na cieb... - nie dokończyłam, bo Adrian mi przerwał.
- Ach tak! Bo najważniejsze jest to, czy biedny Alek się obrazi czy nie - powiedział naśladując słodki głos.
- Przecież to jest twój brat, jak możesz tak mówić?! - krzyknęłam.
- Mój brat?! Teraz... po tym wszystkim to on i tak już mi nigdy nie wybaczy i prawdę powiedziawszy, to ja mam to gdzieś! - krzyczał na mnie.
- Chodziło mi o to, że nie wiem, on może cię pobić albo może coś sobie zrobić - warknęłam.
Adrian już otworzył usta, jakby chciał rzucić we mnie jakąś ostrą ripostą, ale jednak zrezygnował i podszedł do mnie i zaczął mnie całować.
- O boże, co my robimy - wysapał między pocałunkami - Kochamy się, a kłócimy się o mojego brata - chwycił moją twarz w dłonie.
- W sumie to miałeś rację - pocałunek - Przepraszam - pocałunek.
Między nami nie było ani centymetra, w którym nasze ciała nie stykałyby się ze sobą.
- To jest złe - wysapał.
- Błagam, nie zaczynaj znowu - pocałunek - Kocham cię - pocałunek - Tylko ciebie.
- Mmm - wymruczał.
Przewróciliśmy się w piach. Wybuchnęłam śmiechem i wsadziłam mu dłonie we włosy.
- Chodźmy może na lody, co? - spytał.
- Lody, tak? - spojrzałam na niego flirciarsko.
- Bez podtekstów - zaśmiał się znów mnie całując.
Wstaliśmy i poszliśmy do najbliższej kawiarni. Ja zajęłam stolik, a Adrian poszedł złożyć zamówienie. Gdy usiadł obok mnie, telefon zaczął mi wibrować. Spojrzałam na ekran.
- Alek - skrzywiłam się.
Adrianowi zrzedła mina. Spojrzałam na niego błagalnie.
- Odebrać? - spytałam, ale nie doczekałam się odpowiedzi, więc odebrałam - Halo?
- Cześć kochanie - usłyszałam - Tęsknię. Już nie spotykamy się tak często jak na początku wakacji.
Przełknęłam ślinę.
- Eee... przepraszam cię, ale dzisiaj nie mogę - wymamrotałam.
- Nie daj się prosić - błagał.
- Noo...
- Proooszę...
- Nie - powiedziałam cicho.
- A jutro? - spytał błagalnym tonem.
Spojrzałam na Adriana, ale miał zaciętą minę. Zamknęłam oczy.
- Och... dobrze - westchnęłam.
CZYTASZ
I And His Older Brother ✔️
RomanceClaryssa podczas wakacji spotkała chłopaka - Alka, który od razu jej się spodobał. Chłopak również w niej się zakochał i niedługo potem zostali parą. Wszystko było dobrze, dopóki dziewczyna nie poznała starszego brata Alka - Adriana... Start: 10.0...