vingt-six.

2K 207 56
                                    

Drogi Ezarelu,

wybacz mi, że znikam tak nagle i to bez uprzedniego powiadomienia Cię o tym. Jestem pewna, że byś się na to nie zgodził, więc nie widzę innego wyjścia. 

Trudno mi ubrać myśli we właściwe słowa... Zacznę od tego, że odkryłam prawdę, związaną z tym światem i to całkiem dawno temu. Nie mogłam o tym nikogo powiadomić, bo niestety taką zawarłam umowę z Nieznajomym. Mimo że wydaje się chory psychicznie, to wcale tak nie jest i mówi bardzo mądre rzeczy. Mam nadzieję, że jak kiedyś na niego napotkacie, to nie zamkniecie go w lochach. Spełnij moją prośbę, proszę.

Przejdźmy w końcu do sedna, czyli powodu, z którego piszę ten list. Uciekam. Eldarya nie jest światem prawdziwym, więc nie chcę tu dłużej przebywać. Proszę, nie zrozum mnie źle. Wiem, że jesteś tu dłużej ode mnie i na pewno zapomniałeś już, skąd naprawdę pochodzisz. Hmm, nie jestem pewna, jak to wytłumaczyć... Jesteśmy pogrążeni w głębokim śnie. Eldarya jest tylko naszą wyobraźnią. Wszyscy jesteśmy ludźmi, którzy na Ziemi leżą, podłączeni do maszyn, podtrzymujących nas przy życiu. Rozumiesz, co chcę Ci przekazać? Chcę, żebyś znał każdy, najdrobniejszy szczegół. Wiem, że Ty mi uwierzysz.

Eldarya jest czymś w rodzaju poczekalni. Tutaj tylko od Ciebie zależy, co się dalej stanie - wrócisz na Ziemię lub umrzesz. Starałam się rozgryźć, od czego zależy, jakim stworzeniem się stajesz. Głównie uzależnione jest to od tego, w jaki sposób popadłeś w śpiączkę. Wrócimy do tego później, dobrze? Nie chcę zapomnieć ważnych informacji, które chcę Ci teraz przekazać.

Zapewne pamiętasz moje siedzenie po nocach w Sali Alchemicznej. Dziękuję Ci za to, że nauczyłeś mnie tak wielu przydatnych informacji, które pozwoliły mi ulepszyć lek wiecznego snu. Wybacz, że dowiadujesz się o tym dopiero teraz i to w taki sposób, jednak ja wcale nie miałam na celu pozbycia się skutków ubocznych, tylko chciałam zmienić działanie leku. Teraz jest bardziej przydatny. 

Działanie przed ulepszeniem: mikstura sprawia, że zażywający momentalnie traci przytomność; zatrzymują się wszystkie czynności życiowe; natychmiastowa śmierć
Przeznaczenie: bezbolesna śmierć dla starców lub ciężko chorych istot
Działanie po ulepszeniu: mikstura przywraca najskrytsze wspomnienia, co powoduje przypomnienie sobie o dawnym życiu, przed zapadnięciem w śpiączkę; po paru minutach zażywający traci przytomność, a kiedy ją odzyskuje, budzi się w prawdziwym świecie
Przeznaczenie: powrót na Ziemię, wybudzenie się ze śpiączki

Właśnie to teraz zażyję. Zdaję sobie sprawę z tego, że możesz mi nie uwierzyć, ale mimo wszystko przygotowałam również zapasowe porcje. Znajdują się one w Sali Alchemicznej. W szafce, którą dla mnie przeznaczyłeś. Zrób z nimi, co będziesz uważał za słuszne.

Dobrze, więc wróćmy do poprzedniego tematu. Sposób zapadnięcia w śpiączkę, nie wpływa tylko i wyłącznie na wygląd, ale również na czas. Bowiem każdej istocie czas upływa inaczej. Zauważyłeś, że Miiko wygląda na naszą rówieśniczkę, lecz ma o wiele więcej lat? Tak naprawdę to nie prawda. Na Ziemi jesteśmy w tym samym wieku. Po prostu tutaj jej czas płynie inaczej niż mój czy Twój.

Spędziłam kilka tygodni na dowiadywaniu się, w jaki sposób wszyscy zapadliśmy w śpiączki i udało mi się, lecz kilka osób ciągle jest dla mnie zagadką. Jesteś ciekawy? Wytrzymaj jeszcze trochę, bo teraz mam zamiar podzielić się z Tobą inną sprawą. Hah, wybacz!

Wiesz, kim jest Nieznajomy? Sama jestem ciekawa. Dowiedziałam się tylko, że wiele razy wybudzał się i ponownie popadał w śpiączki. Dlatego posiada tak wielką wiedzę na temat tego świata. Jest tu najdłużej z nas wszystkich. Tylko w nim znalazłam prawdziwe oparcie. Nie zrozum mnie źle, ale Tobie nie mogłam mówić wszystkiego.

Bardzo Ci dziękuję za wszystkie chwile, które razem spędziliśmy. Nauczyłeś mnie bardzo przydatnych rzeczy, opiekowałeś się mną. Tak naprawdę, to wyzdrowiałam dzięki Tobie, bo innym byłam obojętna. Tylko Ty siedziałeś po nocach, żeby wymyślać mikstury, które miały mi pomóc.

Jednak trafiłam tu jako człowiek. Wszyscy, którzy popadają w śpiączki na stosunkowo krótki czas, zostają ludźmi. Ma to symbolizować ich kruchość.

Zacznę od Strażniczki Kryształu, jako najwyżej postawionej osobie w tym świecie - Miiko. Jej historia jest chyba najbardziej wstrząsająca. Obecnie ma siedemnaście lat, a w śpiączce jest od dwóch. Jako czternastolatka padła ofiarą molestowania seksualnego ze strony swojego wychowawcy, co trwało rok. Kiedy zdecydowała się wyznać prawdę rodzicom, jej ojciec postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość i udał się do niego razem z Miiko i jej matką. Nauczyciel okazał się być, lekko mówiąc, stuknięty i podpalił swój dom, gdzie razem przebywali w czwórkę. Rozumiesz już, czemu włada płomieniami?
Miiko doznała poparzenia znacznie większej powierzchni swojego ciała, przez co lekarze zmuszeni byli zastosować śpiączkę farmakologiczną. Nasza szefowa jednak twardo śpi, mimo prób wybudzenia jej. Prawdopodobnie już nigdy się nie obudzi.

Nevra oraz pozostałe wampiry popadli w śpiączkę przez guza mózgu. Również nie mają wiele szans na przeżycie.
Chyba nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, że syreny były bliskie utonięcia.
Ykhar doznała powikłań cukrzycy, co spowodował nadmiar cukru we krwi.

Leiftan zajął mi trochę czasu, jednak w końcu udało mi się dotrzeć również do jego historii. Był on wolontariuszem i jeździł po świecie, pomagając innym. Głównie przebywał w Afryce i dzielnie zajmował się dziećmi. Obecnie ma 24 lata, a śpiączkę spowodowała choroba, wywołana przez pasożyty, które przenoszą muchy tse-tse. Nie często widzi się kogoś rodzaju lorialet, nieprawdaż?

Kero jak i Valkyon są dla mnie ciągle tajemnicą... Wiem tylko tyle, że ma to coś wspólnego z uszkodzeniami układu nerwowego, ale nic więcej. Może samemu uda Ci się rozwiązać ich przypadki?

Zapewne ciekaw jesteś, co sprawiło, że Ty pojawiłeś się w tym świecie, mam rację? Jeśli jednak wolisz nie poznawać owej informacji, omiń ten akapit.

Elfy są dość skomplikowane, co widać po waszych charakterach, haha. To, że się nimi staliście, jest spowodowane różnymi zatruciami. Głównie usiłowanie samobójstwa przy użyciu leków, jednak też przez tlenek węgla, środki owadobójcze, czy samozatrucia.
Ezarel, przedawkowałeś leki uspokajające. Twoja sytuacja rodzinna nie wygląda najlepiej. Mam tylko nadzieję, że kiedy się wybudzisz, wszystko już się ułoży.

To tyle, co chciałam przekazać. Resztę opowiem Ci, kiedy znowu się spotkamy. Już w prawdziwym świecie.

Twoja Gardienne.

Senność || EldaryaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz