Rozdział 1

1.4K 57 0
                                    

Noora: Hej Eva, chciałam Cię tylko powiadomić, że jestem już przed szkołą i czekam na ciebie.

Eva: Już jadę xx

Westchnęłam i usiadłam na małym murku przed budynkiem. Rozejrzałam się po placu szkoły. Było jeszcze sporo ludzi na zewnątrz, ale za chwile miało się rozpocząć zakończenie szkoły.

Wreszcie wakajce. - pomyślałam i zerknęłam na godzinę. Za 4 minuty zaczyna się zakończenie, a Evy wciąż nie było.

- Cześć.

Usłyszałam głos nad sobą. Uniosłam głowę i zobaczyłam ten charakterystyczny uśmiech i ciemne oczy. - William.

- Co tam? - spytał i usiadł obok mnie. Jego kolano zahaczyło o moje, na co sie trochę odsunęłam.

- W porządku.

- U mnie też.

- To fajnie - mruknęłam i popatrzyłam przed siebie. Zobaczyłam Evę i Chrisa, którzy szli w naszą stronę trzymając się za ręce. - No wreszcie.

- Sorry za spóźnienie - Chris przywitał się z brunetem. - Cześć Noora.

Kiwnęłam głową i spojrzałam na Evę, która wpatrywała się w Chrisa. - Eva?

- Tak? - ocknęła się i spojrzała na mnie.

- Idziemy?

Dziewczyna pokiwała głową i obróciła do siebie Chrisa. Złapała go za kołnierz koszuli i pocałowała mocno. Odchrząknęłam i wstałam. Miałam tylko jedną drogę do szkoły. Musiałam przejść obok Williama, bo Chris i Eva nie chcieli się od siebie odsunąć.

Westchnęłam i przeszłam obok chłopaka, chwilę na niego zerknęłam, i zobaczyłam, że on też na mnie patrzył. Przewróciłam oczami i weszłam do szkoły, po chwili przyjaciółka dogoniła mnie i obie ruszyłyśmy do dużej sali gimnastycznej, gdzie odbywało się zakończenie.

***

- Wreszcie wakacje! - Chris krzyknęła wraz z Vilde, a ja zaczęłam się śmiać.

- Wybieracie się gdzieś? - spytała Sana, a Eva jak na zawołanie stanęła w miejscu.

- Eva?

- Zapomniałam wam powiedzieć, że Chris zaprosił mnie na wyjazd do jego domu do Bergen i będą tam też jego znajomi, więc powiedział,że moge was ze sobą zabrać - powiedziała ucieszona i znów ruszyliśmy do przodu.

- Ja odpadam - mruknęła Sana. - Yousef zaprosił mnie do Turcji.

- No to widzę, że będzie się działo - Chris poruszyła brwiami i zaśmiała się głośno, a Sana przewróciła oczami.

- Tam będzie też mój brat! Więc nie wyobrażaj sobie za wiele - parsknęła.

- To słabo - westchnęła i spojrzała na nas. - A wracając do Chrisa i jego domu, to ja chętnie pojade - powiedziała Chris.

- Cieszę się - Eva przytuliła brunetkę. - Vilde?

- Sama nie wiem, chyba będę musiała zostać z mamą - mruknęła. - Muszę znaleźć prace na wakacje by spłacić długi.

Niedawno Vilde zwierzyła się nam, że jej mama bardzo dużo pije i ma multum długów. To nie fair, że blondynka musi się tym zająć i tym samym odmawiać sobie przyjemności.

- Zawsze możemy ci pożyczyć pieniądze -zwróciłam się do Vilde. - Przecież o tym wiesz.

- To miłe i dziękuję wam za to, ale to nie są wasze problemy - uśmiechnęła się smutno. - Poza tym spędzę te wakacje też z Magnusem, więc spoko.

- Noora?

- Co? - spojrzałam na Evę.

- Jedziesz z nami?

- Raczej spasuje. Na pewno będzie tam William, a jak wiecie nie jesteśmy już ze sobą i jest mi niezręcznie w jego towarzystwie - uśmiechnęłam się krzywo i przeszłyśmy przez pasy.

- Ale widziałam was dziś jak rozmawialiście - powiedziała Eva, a dziewczyny przysłuchiwały się naszej rozmowie.

- Tak, to była bardzo bogata rozmowa - zaśmiałam się krótko. - Cześć i co tam.

- Wy jesteście jak dzieci - mruknęła Sana.

- To on jest dzieckiem, nie umie nawet być w związku - sarknęłam.

Eva westchnęła. - Po prostu przemyśl to jeszcze.

Spojrzałam na Evę i kiwnęłam głową. Ale moja odpowiedź ciągle brzmiała nie.

Summer Love [noorhelm]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz