19

1K 52 0
                                    

Zrobiłam tak jak mi kazali. Przebrałam się, po czym zeszłam na dół.

 – Co się stało?  – spytałam w przestrzeń.

– Nie jest dobrze – odpowiedział mi ktoś, kogo jeszcze nie znałam z imienia, aczkolwiek znałam z widzenia – królowa wie o tym, że podróżujesz w czasie.

– Skąd to wiecie?  – spytałam.

 – Mamy swoich szpiegów.

– A skąd pewność, że i ona nie ma swoich szpiegów?

 – Nie mamy pewności – przez chwile nikt się nie odzywała.

– Zatem podjęliśmy decyzje. Wracasz na zamek.

– Co? Lea nie może sama...  – oburzył się Max.

 – Dlatego ty i Nal będziecie jej towarzyszyć.

– Kiedy wyruszamy? – spytałam, niepewnie.

– Jutro o świcie.

Zbuntowana księżniczkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz