*JUNGKOOK POV*
Nazywam się Jeon Jeongguk i mam zaledwie 19 lat, jestem uczniem klasy 3 liceum. Jestem uczciwy i dość miły, lecz niektórzy twierdzą, że aż za bardzo. Mam jedynego przyjaciela, który nazywa się Sungwoon, no właśnie jedynego, przez moją orientacje jestem traktowany jak wyrzutek i twierdzą, że nie powinienem istnieć. Moim problemem jest to, że żyje w friendzonie, mój przyjaciel mnie traktuje jak młodszego braciszka a ja jestem ślepo w nim zakochany. Moi ojcowie dużo razy mi mówili, żebym sobie w końcu odpuścił, ale ja nie potrafię. No właśnie ojcowie, dokładniej mam dwóch tatusiów, którzy są moimi zastępczymi rodzicami, pokochali mnie jak ci prawdziwi, którzy nie żyją. Może to tak troszeczkę przez nich stałem się gejem, gdyż wciskali mi każdego chłopaka jakiego napotkali tak do 16 roku życia, aż sobie w końcu odpuścili. Jestem rozpieszczanych przez nich, niby mi się to podoba ale jednak wolałbym nie mieć tylu nowych rzeczy, nie żebym miał problem ale jest tego za dużo. Nic nie poradzisz skoro mają jedyne dziecko to chcą je jak najbardziej rozpieszczać. Jeśli miałbym ocenić swoje życie powiedziałbym, że jest dość ciekawe i zabawne, a dlaczego? Dlatego, że nie zawsze poznaje się ciekawych ludzi.
- Jungkook, no chodź. - z zamyślenia wyrwał mnie obiekt moich westchnień. - Zaraz woźna pójdzie po miotłę i cię z tobą wyrzuci siłą.
-No już idę-wystawiłem mu język i podszedłem do chłopaka-Nudzi mi się, chodźmy gdzieś proszę-spojrzałem na niego błagalnie
- Dobrze wiesz, że moja dziewczyna dzisiaj ma urodziny, dlatego się spieszę. - mruknął, patrząc na zegarek. - Na pewno nie chcesz iść?
Pokręciłem pośpiesznie głową-Ojcowie mnie gdzieś dzisiaj zabierają-wzruszyłem ramionami
- W takim razie pozdrów ich. - poczochrał moje włosy. - Jutro spędzimy ze sobą dzień, dobrze bracie?
-Dobrze-pokiwałem zadowolony głową-Ale nie mów bracie, tylko Jungkookie lub Kookie-zaśmiałem się-Tak ładniej
- Oczywiście. - prychnął. - To do jutra, Kookie. - puścił mi oczko.
-Do jutra braciszku-wystawiłem mu język i poszedłem w swoją stronę-Przyjdź po mnie jutro!-uśmiechnąłem się idąc do domu. Po chwili wzdychając, po kilkunastu minutach wszedłem do domu i przywitałem się z jednym z moich ojców Seokjin był psychologiem, więc pracował dość często.
-Cześć tato, co na obiad?
- Dziś Japchae. Tata Namjoon o nie prosił. - odpowiedział, prawie natychmiast. - Jak było w szkole?
-Tak sobie-wzruszyłem ramionami-A u ciebie w pracy? Może ty miałeś ciekawie
- Nic ciekawego. - westchnął ciężko. - A jak sprawy z Sungwoonem?
Podrapałem się nerwowo po karku-Nic ciekawego-mruknąłem-Jestem dla niego jak brat a on ma dziewczynę
- Musisz się w nim odkochać, synek. - westchnął ciężko, odwracając się w moją stronę.
-Ale to nie jest łatwe tato-jęknąłem, opierając głowę na rękach
- Uh... - wyłączył gaz i klęknął przy mnie. - Jungkookie, ja wiem, że to nie łatwe. Bardzo trudno jest się odkochać. Zdaję sobie z tego sprawę, bo sam to przechodziłem. - pogłaskał mnie po włosach. - Ale miłość do niego cię wyniszcza.
-Tatuś przytul mnie-szepnąłem smutny wystawiając ręce i gdy mnie przytulił od razu się w niego wtuliłem-To co mam niby zrobić?
- Nie ma w twojej szkole innych homoseksualistów, albo przynajmniej biseksualistów? - zapytał szeptem.
-Oni takich nie tolerują-pokręciłem głową wzdychając cichutko-Może powinienem przerzucić się na dziewczyny, jak myślisz?
- Oj skarbie. - zaśmiał się, kręcąc głową. - Na siłę nie zaczną ci się podobać. Jesteś gejem i nie sądzę, że tak z dnia na dzień to zmienisz... Poznaj może kogoś. Ja z twoim drugim tatą też musieliśmy się odszukać i widzisz. Dziś jesteśmy małżeństwem, mamy dom, pieniądze, wieczną miłość i cudownego syna.
Zaśmiałem się cicho wtulając w niego-Tatuś a zrobimy babeczki? Mam ochotę na babeczki-ożywiłem się-Zrobimy je?
- Skoro tego pragniesz to leć po swój fartuszek i robimy babeczki. Damy trochę tacie Namjoonowi, czy jak zawsze zjemy je oglądając film? - cmoknął mnie w głowę, przytulając mocniej.
-Zostawmy jeszcze tacie-pokiwałem głową-Nie chce, żeby później miał wyrzuty, że nie zostawiliśmy mu nic-szepnąłem-Choć to zabawne jak się denerwuje o jedną babeczkę
- Twój drugi tata to straszny głodomór. Gdybyśmy zostawili mu wszystkie babeczki, to zjedlibyśmy z tego tylko jedną i to przedzieloną na pół. - zaśmiał się, puszczając mnie z uścisku. - Czekoladowe czy truskawkowe tym razem, hm?
-Zróbmy te i te-uśmiechnąłem się szeroko-Mam ochotę na te i na te-poderwałem się z miejsca-Zaraz wrócę-wybiegłem z kuchni i pobiegłem po swój fartuszek. Po kilku minutach wróciłem z nim i zawiązałem go w pasie-A jakbym poznał kogoś przez internet?
- Wiesz co sądzę o poznawaniu ludzi przez internet. - oznajmił tata. - Nigdy nie masz pewności, kto jest po drugiej stronie.
Pokiwałem głową-Dobrze, to co robimy?-rozpromieniłem się-Głodny jestem
- Ty pokroisz czekoladę mleczną i truskawki, a ja zrobię masę do babeczek i zajmę się obiadem, bo jak już mówiłem głodomór potrzebuje dużo jedzenia. - polecił mi zadanie z rozbawieniem w głosie.
-Dobrze tato-uśmiechnąłem się wykonując polecenie chłopaka-A o, której ma być tato?
- Za trzy godzinki powinien być. - odpowiedział, patrząc na zegarek, - Więc chwilkę mamy. Potem odrobisz lekcje. Pouczysz się i możesz przed snem wejść na komputer.
Pokiwałem zadowolony głową, odkładając na bok pokrojone przeze mnie rzeczy. Po zrobieniu babeczek Seokjin wsadził je do piekarnika i usiedliśmy na jakiś czas do stołu jedząc obiad i rozmawiając ze sobą. Po zjedzeniu i wyjęciu babeczek usiedliśmy przed telewizorem i oglądaliśmy jedną z naszych ulubionych dram jednocześnie jedząc słodycz. Po kilku godzinach a dokładniej dwóch przyszedł drugi tato. Tak jak obiecałem zrobiłem zadanie i chwilę się pouczyłem. Wziąłem szybki prysznic i usiadłem przed komputerem przeglądając różne portale społecznościowe z przy nudzeniem. Gdy nie znalazłem niczego ciekawego wyłączyłem komputer i poszedłem spać.
*************************************
Pierwszy rozdział za nami!
Jak się podoba?
YOU ARE READING
Notice from true love || Jikook
Fanfiction"O Jungkooku, który myśli, że kocha swojego przyjaciela lub o Jiminie, który chce zająć jego miejsce" Paring: Jikook Pobocznie: Namjin, Yoonseok Rozpoczęcie: 25.08.2017